Witam, ostatnio w laptopie kolegi padł dysk. Laptop był dość leciwy a dysk swoje przeżył więc mnie to nie zdziwiło. Nie zostało nic innego jak zakupić nowy dysk. Dysk został zakupiony, wmontowany. Włączyłem laptopa. Włożyłem penka z systemem windows 10. Instalacja się rozpoczęła: wybrałem dysk (windows widział dysk), zaczęło się rozpakowanie plików pierwszy krok poszedł łatwo i przyjemnie. Niestety już drugi krok zaciął się w 55% i dopiero po 2 godzinach się skończył. Potem następne kroki też szły nienaturalnie długo.
Na końcu wyskoczył taki oto komunikat “System Windows nie może ustawić informacji offline o ustawieniach regionalnych. Kod błędu: 0x80FE0000” .
W przypadku instalacji 32-bitowego system 2-gi krok szedł płynnie jednak dalej na końcu pojawiał się błąd.
Czy jest możliwe ,że to winna źle podłączonego dysku? Wyczerpana jest też bateryjka CMOS czy to może być przyczyną?
Nośnika używałem już do instalacji na innym laptopie.
Myślałem też o użyciu programu HDD Low Level Format Tool to bezpieczne?
Proszę o pomoc.