Cześć, przytrafił mi się taki błąd po aktualizacji do Windowsa 11. Posiadam antywirusa Bitdefender, przeskanowałem już komputer FRST - w załączniku podrzucam pliki FRST i Addition. Z góry bardzo dziękuję za pomoc
Addition.txt (34,9 KB)
FRST.txt (36,8 KB)
To cofnij aktualizację.
A czy nie można rozwiązać tego w inny sposób, niż poprzez cofnięcie aktualizacji?
Jest kilka innych tematów, gdzie rozwiązaniem była funkcja „Fix” w programie FRST.
O ile w twoim raportcie jest odpowiedni event log z opisem awarii.
Dodałem w załącznikach 2 pliki z programu FRST po skanowaniu
Skany FRST robi się głównie w przypadku zawirusowania i trzeba poczekać na pomoc @iJuliusz .
Ty po prostu zaktualizowałaś na jeszcze nieprzetestowany do końca system Windows 11.
Twój problem zapewne wynika z braku jakiegoś pliku. Zwłaszcza, że robiłaś aktualizacje na laptopie.
To pytanie jakiego pliku system nie może odnaleźć, kiedy pojawia się błąd + ew print screen
W porządku, rozumiem
Błąd wyskakuje przy otwieraniu plików .pdf, zarówno tych, które już były na dysku, jak i tych, które dopiero pobiorę.
Plik naprawy można zrobić bo cos tam jest do zrobienia. Czy to rozwiąże twój problem?.
Poproś @iJuliusz, jak znajdzie czas to ci go zrobi.
P.S. Dwa uruchomione AV to nie przesada?
1 polubienie
Inne typy plików mają podobnie?
Nowy Edge otwiera się? Możesz na okno dowolnej nowoczesnej przeglądarki www przeciągnąć PDF jak uszkodził Ci się „Adobe Reader”/„FoxIt Reader”/„Sumatra PDF”/„PDF-Xchange Editor” przy uaktualnieniu do Windows 11 (lub program wymaga poprawki ze strony producenta).
1 polubienie
hmm ok, a spróbuj pobrany plik pdf przeciągnąć do okna przeglądarki i zobaczy czy otworzy. Może być firefox czy chrome
1 polubienie
Sprawa dotyczy laptopa dziewczyny, którego ma teraz ze sobą na uczelni, wczoraj jedynie w ramach sprawdzenia czy same pliki nie są wadliwe, przesłała mi kilka pdfów i otworzyły się u mnie bez żadnego problemu. Także możliwe jest, że sam program, którego używa do otwierania tego typu plików nie do końca współgra jeszcze z Windowsem 11. Pod wieczór siądę i posprawdzam na nim dokładniej te rzeczy.
Z góry dziękuję za pomoc
Co do posiadania AVG i Bitdefender to wpis po AVG może być tylko śmieciem na poziomie rejestru.
Wtedy tylko wadzi estetycznie na liście w centrum zabezpieczeń (w XP tak było, od Visty może nie jest ładowany jak brakuje „dll/exe”).
Piąte przez 10 może to źle odinstalowane AVG „TuneUp” zostawiło w rejestrze popsute skojarzenie z aplikacją PDF (ale Avast niby to naprawił miesiąc po od zalania zgłoszeniami). Ale pobieżnie nie widzę w logach resztek (iJuliusz pisał, że nowszy FRST zacznie to raportować - może po roku wycofali detekcję…).
Niby do oczyszczenia może być cały Alternata Data Stream.
To nie patrz pobieżnie.
Znaczy widzisz maflormację skojarzeń PDF z plikiem AVAST/AVG.
Niby modyfikacje IFEO wywali też malwarebytes / adwcleaner.
W tamtym zdaniu nie mam na myśli katalogu z aktywnym AVG antywirus bez funkcji „TuneUp”.
Widzę tylko to ze jest tam trochę odniesień do plików których już nie ma.
Trochę odniesień do rozszerzeń przeglądarki których nie ma.
Że w sekcji Rejestr tez coś jest. Mamy tez proces o którym wiemy tylko ze Rejestr go zanotował a z moich info wynika ze niewiele o nim nie wiadomo, ponoć to filter driver
Zaś co ty widzisz to nie wiem.