mam problem z blaszakiem otóż komputer nie chce uruchomić windowsa XP i Linuxa ładuje się do biosu czasem (ale nie zawsze bo wyskakuje napis WATING… lub po prostu się wiesza na uruchomieniu go) gdy wybieram windowsa wyskakuje blue screen i komp się wyłącza nawet nie mogę przeczytać go a w linuxie wyskakuje czarny ekran i tyle. wcześniej nie miałem tego problemu tzn przed upgrade biosu a downgrade nie mogę zrobić bo piszę że posiada nowszą wersje. może wiecie czego to przyczyna i jak to rozwiązać (co do biosu nie jestem pewien że to przyczyna).