Otóż mam dysk seagate 10GB. Mam problem z tym dyskiem ponieważ pojawiają się uszkodzone klastry, błędy CRC. Kiedy zrobiłem skanowanie komendą CHKDSK/R w raporcie pisało, że mam bodajże 86 kb danych w uszkodzonych sektorach. Czy takie błędy mógłby naprawić format c:/u spod DOS’a?
Dzięki cosik_ktosik. Już wiem dlaczego takowe problemy występowały. Dzięki Twojej poradzie dowiedziałem się, że dysk ma 15 bad blocków z czego sobie nie zdawałem sprawy. Ale remap rozwiązał problem i dysk teraz pracuje w tępie nie do poznania
W dniu20.07.2008, o godzinie15:22został dopisany post przez piczer
Jeszcze mam pytanie. Kiedy mogę poznać na postawie informacji odczytanych ze SMART-u, że z dyskiem jest coś nie tak? Bo powiem szczerze, że na takich rzeczach niezabardzo się znam.