Od jakiegoś czasu, dysk miewa problemy z zapisywaniem danych. Rzeczy ściągają się niekompletnie, a programy potrafią wysypywać błędy na temat niemożliwości zapisu danych. Ponadto, od kilku tygodni, dość regularnie, nęka mnie mnie CHKDSK przy uruchamianiu Windows 7. Podejrzewam, że dysk jest już zajechany na śmierć, ale wrzucam tutaj zrzut ze SMART (z programu CrystalDiskInfo, HDTune i inne programy tego typu nigdy nie działały u mnie poprawnie).
No to jak, zwłoki :P?