Blokada karty sieciowej

Jak w tytule mam problem z kartą sieciową Realtec pcie GBE family zintegrowaną na pycie gigabyte h55m-s2h. Od dłuższego czasu po prostu po pewnym czasie “znika” z systemu. Jeszcze szybciej dzieje się tak gdy wyjdę z ubuntu i zaloguję do windowsa 7 x64. Po prostu system nie widzi karty, linuks również jej nie znajduje. Jedynie wyłączenie zasilacza w kompie na jakiś czas likwiduje problem. Internet mam z upc z modemu TWG-870u. Poprzez karty sieciwe wifi problem nie istnieje z tym, że transfer jest na poziomie ~25megabitów zamiast 50. Jak wcześniej pisałem jeśli tylko wyjdę z ubuntu z reguły od razu nie mam sieci w windowsie i gdy wrócę do linuksa tam również kupa. Podejrzewam iż winowajcą jest zintegrowana karta sieciowa ale kurcze potrafi długo działać byleby nie wchodzić do ubuntu :cry: . Jakieś sugestie bo mi się pomysły wyczerpały.