Potrzebuję programu, który zablokuje komputer na określony czas w ten sposób, że nie będzie możliwe jego używanie np. przed konkretną datą, np. 13 czerwca 2012 r. Najlepiej, aby blokada była niemożliwa do zlikwidowania poprzez wpisywanie hasła, które zna osoba zakładająca, bądź jakieś inne, relatywnie mało skomplikowane metody. Istnieje w ogóle coś takiego?
Jeżeli pracujesz na Windowsie i w trybie administratora ustaw hasło które znał będziesz tylko ty. Oczywiście jako administrator komputera na koncie użytkownika tego raczej nie zrobisz mam na myśli moją radę.
– Dodane 22.05.2012 (Wt) 18:16 –
A jeżeli chodzi Ci o całkowite unieruchomienie komputera ustaw hasło w biosie ale z tym juz pewnie koledzy pomogą, ja się nie znam.
Wpisał bym hasło metodą kopiuj - wklej i nie zapamiętywał go ani nie zapisywał, czyli w rezultacie nie znał bym hasła, a jak nie znam hasła, to nie mogę cofnąć blokady.
Nie obraź się, ale to raczej ty nie zrozumiałeś moich intencji. Mnie nie zależy na tym, by zablokować komputer w sposób odwracalny na czas nieokreślony. Chodzi o nieodwracalną blokadę na czas określony. Czyli żadnych haseł, skanowania linii papilarnych czy siatkówki oka
Jednak informatycy to specyficzne środowisko Nieodwracalność na czas określony oznacza, że nie można czegoś zmienić przed upływem jakiegoś terminu. Inaczej byłoby, gdybym napisał, że chodzi o nieodwracalność pod warunkiem rozwiązującym - wówczas byłby to faktycznie oksymoron. Ale nie wnikajmy w problemy semantyki, bo to nie są zajęcia z językoznawstwa.
Właśnie zależy mi na tym, by tego uniknąć. Nie mam czasu, ani nawet chęci do nauki programowania czegokolwiek bardziej skomplikowanego niż szyby w samochodzie No i pomijam tutaj fakt, że gdybym umiał sam sobie coś takiego stworzyć, to nie pytałbym o to na forum
Pytałbyś Wielokrotnie szukam w necie rozwiązań i przykładów, nie ma sensu wyważać otwartych drzwi.
Wracając do tematu, nadal za poprzednikami twierdzę, że coś wymyśliłeś i pomysł już w założeniach jest dziwny. Dlatego na 99% nie znajdziesz gotowego rozwiązania. Co dałaby taka blokada? Odpalisz system z płyty czy pena i dostaniesz się do danych, jakikolwiek program na upartego wytniesz w trybie awaryjnym. Poważnie, wykręć HD i schowaj do szuflady. Najlepiej do skrytki bankowej, z zastrzeżeniem na piśmie, że do końca euro nie można jej otworzyć Proste, skuteczne i będzie czas na mycie szyb
To tylko przy założeniu, że jestem informatykiem, a nie jestem
Pomysł może i jest dziwny. Ale to nie wynika ze specyfiki celu, ale z braku pomysłu na inne jego osiągnięcie.
Poczułem się jakbym czytał chińską gramotę.
Trochę za dużo nakładów finansowych. A poza tym, wątpię by bank oferował akurat taką usługę Już prościej by było zrobić depozyt sekwestrowy, ale to muszę znaleźć kogoś, kto będzie chciał mi ten dysk zabrać Są chętni?