Witam, otóż dziś na brata komputerze gdy chodziłem sobie po Facebook-u, i nagle pojawiło mi się niebieskie tło z napisami, i komputer się wyłączył to znaczy, komputer chodził ale tak dziwnie pykał co parę sekund, ale na monitorze nic nie było czarny ekran. Wyłączyłem go z zasilania i po paru minutach włączyłem znów i chodził normalnie. Nie wiem co jest grane, komputer po formacie, jeszcze przed tym błędem go czyściłem trochę w środku bo był zakurzony ale bardzo ostrożnie, raczej tam nic nie uszkodziłem, no ale sam nie wiem, doradźcie coś, co mam zrobić i czy może mi się jeszcze kiedyś tak zdarzyć. Z góry dziękuję
Wszystko jest wy dociskane, ale wczoraj jeszcze zaobserwowałem kartę graficzną, i jak ją dotknąłem to była bardzo gorąca a pod nią co jest ten wiatraczek chłodzący to on w ogóle się nie włącza, może to przez to.