Witam ,mam problem który polega na tym ,iż nie mogę uruchomić żadnego trybu - ani awaryjnego , ani normalnego ,ani ostatnia dobra konfiguracja - nie działa. Za każdym razem jak chce odpalić system normalnie to komputer (podczas ładowania windowsa) wyrzuca mi niebieski ekran (Blue Screen of Death) i się resetuje. Nic nie mogę zrobić bo nawet windows sie nie odpala ,awaryjny też nie! nic! Bios jedyne co mogę odpalić ,no i oczywiście botowanie płytki. No i zamierzam zrobić formata+reinstall windowsa ,lecz czy dałoby rade to jakoś w biosie naprawić czy coś w tym stylu? Gorzej z tym że nie mogę ocenić przyczyny w/w błędu ,ponieważ brat ‘rozwalił’ windowsa :< prosze o pomoc.
log z debugging tools for windows
Trudno ocenić co jest problemem, zależy co brat robił. Jeśli zainstalował coś szkodliwego dla systemu to jest to wina systemu, jeśli walił młotkiem w komputer to jest to wina sprzętowa. W sumie za mało konkretów podałeś,
Jeżeli jest możliwość przeanalizuj minidumpy co się tworzą po wystąpieniu BSOD. Zrobisz to w debugerze windows blue-screen-ndis-sys-t322106.html#p2118183 Będziesz miał tam podany kod blędu oraz ewentualnie plik który spowodował zawieszenie.
jakis wirus to byl chyba ,albo nie wiem co bo - NIE ROBIŁEM FORMATA ,jedyne co zrobiłem to zainstalowałem windowsa od nowa tj. PODMIENIŁEM wszystkie pliki windowsa … I już się ładuje
Btw. otakto ogarne tylko wirusy. Napisze o tym w dziale o skanowaniu hijackthis ;p
troszkę xxxxxxxx sprawę. wystarczyło wkleić loga i można by sprawdzić co powodowało problem
Ale JAK ,przecież mogłem uruchomić tylko biosa lub płytke zbootować ,bo nawet tryb awaryjny się nie chciał włączyć.
zawsze można podłączyć dysk pod innego kompa
bez_pseudonimu , trzecie ostrzeżenie oznaczałoby ban, a takowe powinieneś otrzymać za wulgarny język.
Wulgaryzm wykasowałem, ale nie przeginaj.
A pro po : dwa twoje posty z innych tematów usunąłem jako OT-y.