Witam, od pewnego czasu gdy gram w GTA, po pewnym czasie w grze powstają artefakty graficzne (rozciągnięcia obiektu, czarne kreski) na dosłownie ułamek sekundy, po kilku chwilach komputer dostaje BSODA o błędzie nv4_disp.dll. Zauważyłem że dzieje sie to gdy komputer chodzi przez dłuższy okres czasu ale i nie tylko. Tradycyjnie zrobiłem formata, zainstalowałem sterowniki najnowsze. Wszystkie pomysły mi sie wyczerpały, może Wy mi pomożecie.
No pograłem z dwie godziny w GTA IV i temp skoczyła do 60 stopni i nic sie nie działo. Gdy zagram w San Andreas i temp. osiąga 50 stopni to zaczynają sie robić te artefakty co jest wprowadzeniem do BSODA. Więc to po części może być problem na kompie.
EDIT: Dobra, spróbowałem odpalić SAMP’a i chwile pograć. Porobiły sie artefakty, wszystko się zfreezowało, myślałem że za chwile pojawi sie BSOD ale ku mojemu zdziwieniu wyrzucono mnie do pulpitu z błędem że sterownik nv4_disp.dll przestał poprawnie działać i żeby zrobić rozruch systemu. Wszystko było w 8 bitowych kolorach i standardowej rozdziałce.
Wygląda na to że coś te sterowniki dały bo gdy wlaczam gre temp. ma 60 stopni a potem ostudza się do 55. Zobacze jak to wszystko wyjdzie gdy dłużej pogram.
EDIT : Zdjąłem obudowe i z tymi starymi sterownikami jak narazie śmiga, GTA SA sie nie wyłącza, myśle że to wszystko chyba, jeśli dalej będą problemy to kompa odeśle do sklepu. To dzięki wszystkim za pomoc, temat do zamknięcia.
