Skoro tak - to zrób w sposób następujący: uruchom komputer z płyty, wybierz instalację, usuń wszystkie istniejące partycje (oczywiście zakładam, że wszystkie ważne dla ciebie pliki masz gdzieś zgrane!), i pozwól Windowsowi założyć partycje i sformatować dysk.
Ponawiam też pytanie: (skoro to nie laptop) - podaj przynajmniej typ płyty głównej i procesora. Pytanie pomocnicze: czy używasz secure boot ?
Akurat wszystkie ważne dane mam na dysku magnetycznym, 1T, podzielony na dwie partycje, natomiast SSD używam tylko do systemu Windows i mam tutaj tylko jedną partycję - dysk 120 GB. Płyta główna to: GIGABYTE GA-B85M-D3H, a procesor to Intel Core i3-4170, 3.70GHz, 3 MB, LGA1150, 22nm.
Twoja wskazówka zadziałała Póki co nic się nie dzieje. Zauważyłem też, że podczas instalacji sterowników na wysokości sterowników do dźwięku, Windows pokazał komunikat, że stery są stare i mogą pojawić się błędy. Może od tego były te błędy, o których wyżej pisałem. Na stronie producenta płyty głównej znalazłem stery i są faktycznie nowe do ściągnięcia. Ściągam je i będę instalował. To jedno
Druga kwestia. Po instalacji zauważyłem, ze pojawiła się nowa partycja 350 MB, która wcześniej nie była widoczna. To normalne, czy coś spartaczyłem?
I trzecia Coś się musiało przestawić, ponieważ podczas uruchamiania komputera z płytką z Windowsem w szufladzie, pojawiał się komunikat typu: naciśnięcie klawisz spowoduje rozruch z płyty. Teraz tego nie mam, mimo płyty w szufladzie. To możliwe, ze w BIOSIe mogło “samemu” się poprzestawiać? Podczas instalacji usunąłem partycję (tak jak wcześniej o tym pisałeś), potem kliknąłem dalej i poszło jak po maśle cała instalacja Windowsa:) Nic innego w nie robiłem.
No właśnie - ta partycja wcześniej była niewidoczna, i teraz też nie powinna być widoczna. Dlatego prosiłem o listę partycji. MOżesz mi jeszcze pokazać screena z zarządzania dyskami ?
Można, ale choć robiłem to wiele razy i nic się nie stało, to jednak zanim zaczniesz - zrób kopię zapasową. Znam wielu którzy tego nie zrobili, i kiedy coś poszło nie tak, z danych zrobiły się szukane …
Eh, co za gó***. Windows 8.1 to wielkie gów**. Zanim wyskoczył komunikat o błędzie dysku (to co w temacie), to wywalił kilka blue screenów. Jak spisałem te błędy i wyszukałem je online, to generalnie dotyczyły sterowników. A teraz, po tym wszystkim: