w środę wieczorem zamknąłem system z aktualizacją Windowsa, było jakieś 175 aktualizacji. Trwała dość długo, ok 45 minut. Na drugi dzień, wieczorem, włączyłem kompa. Oglądałem film i po ok 15 minutach pojawił sie Blue screen + smutna mina. Komp sam sie wyłączył i uruchomił ponownie. Po zalogowaniu i korzystaniu z kompa powtórka z rozrywki W Centrum akcji mam coś takiego:
“Podsumowując: stwierdzenie, że defragmentacja to mechanizm przestarzały i niepotrzebny jest błędne. Jej wyłączanie to w zasadzie działanie na szkodę swojego systemu plików. Nowoczesne dyski SSD są natomiast na tyle wytrzymałe, że nie powinniśmy przejmować się zapisami dokonywanymi przez mechanizm defragmentacji – znacznie więcej zapisów wykonamy my sami, po prostu używając dysk jako nośnik pamięci. Oczywiście zupełnie inną kwestią są pozostałe usługi systemowe, które nie mają bezpośredniego wpływu na sprzęt, ale które przyczyniają się do zwiększenia liczby zapisów jak choćby mechanizm indeksowania Windows Search.”
Ja jestem zwolennikiem wyłączenia defragmentacji i wykonuję (poprzedzając CHKDSK) ją na SSD raz w miesiącu po każdym Windows Update .
Pihor, nie przejmuj się KAZDANEM63, on tak czasem ma …
Co do dysku, to najpierw sprawdź jego status (np. CrystalDiskInfo), jeśli nie będzie żadnych krytycznych uwag, wówczas wykonaj skanowanie dysku przy pomocy chkdsk z poziomu linii komend trybu awaryjnego. Błędy które pokazałeś, wskazują na jakąś poważniejszą awarię NTFS (niekoniecznie spowodowaną awarią samego dysku). Jeśli chkdsk nic złego nie wykaże, możesz jeszcze użyć sfc /scannow by upewnić się że problem nie leży w którymś z krytycznych dla działania systemu plików systemowych.
Nie masz dysku F - więc czego oczekiwałeś ? Chyba że chciałeś zrobić chkdsk c: /f
Tak czy inaczej - skan w trybie read-only nie pokazuje jakichś anomalii, tak samo jak odczyt wartości SMART. Sprawdź jeszcze spójność plików systemowych.
KAZDAN63 - mała prośba do Ciebie, jak nie masz nic do powiedzenia - to weź się proszę zdefragmentuj z tego wątku.
Dobra, najpierw sprawdź stan usługi Windows Module Installer (tryb uruchamiania ustaw na “Ręczny”).
Z linii komend (uruchomionej też z podniesionymi uprawnieniami) wykonaj polecenie: chkdsk /r (powinien pokazać się komunikat sugerujący wykonanie skanu przy następnym uruchomieniu komputera). Po zakończonym skanie - ponownie uruchom sfc /scannow.
Zrobiłem tak: chkdsk /r i nie pojawił sie komunikat, tylko blue screen z NTFS_FILE_SYSTEM (Ntfs.sys). Po prostu " co za gów*o.
Standardowo komp uruchomił sie ponownie. Mało tego, co sie wyloguje s forum, to za każdym logowaniem pojawia sie błędne hasło i musze reseować. Jakaś masakra. I zaraz walne format dysku, bo juz mam dość tego blue screena.
Postanowiłem dzisiaj sformatować dysk, tj. zainstalować na nowo Windows 8.1. Pierwszą operację wykonałem poprzez ustawienia i tam wybrałem opcje - komputer zachowam (druga opcja, że np. komp idzie na sprzedaż). Po instalacji i zalogowaniu nadal mam komunikat o tym, że “ponowne uruchomienie naprawi błąd dysku”.
Więc cofnijmy się o 12 godzin … To co pokazałeś, może sugerować że usiłujesz przeskanować partycję recovery. Spróbuj zrobić to samo, wcześniej jednak zrób tak, wydając polecenia z linii komend:
diskpart
select disk 0
list partition
Zrób screena i wrzuć (przy okazji - podaj co to za laptop jest), a także odpowiedz na pytanie które zadałem odnośnie menadżera urządzeń. Komunikat który podałeś również godzinę temu (po reinstalacji) sugeruje wraz z poprzednim, że problem może leżeć po stronie uszkodzonej tablicy partycji lub deskryptorze zabezpieczeń. Formatowanie tego raczej nie rozwiąże, być może trzeba usunąć i ponownie założyć partycje, ale najpierw zobaczmy czy da się to jakoś odblokować. Może uda się z wykorzystaniem narzędzi systemowych. Pytanie pomocnicze: czy masz dysk odzyskiwania systemu (lub inny nośnik przy pomocy którego można uruchomić komputer tak, by w najmniejszym stopniu dysk zamontowany w laptopie nie był używany ?)
Veers ja posiadam stacjonarkę Windowsa mam na płycie DVD, zaznaczam że oryginał Nie mam partycji ukrytej. Kilka minut temu postanowiłem raz jeszcze zainstalować Windowsa z płyty, ale wziąłem drugą opcję: komputer idzie na sprzedaż, także instalacja Windows trwała dość długo. Sprawdziłem dysk "Technologia pamięci Intel itp.:
A tutaj nie zainstalował całej listy aktualizacji, mimo ze aktualizował podczas wylogowania się ze systemu Windows. Buło tak, że pobierał te ok 180 aktualizacji i nic. zalogowałem się do systemu i nadal sa do aktualizacji: