Blue screen win7 64bit

Witam,

 

od wczoraj pojawia mi się blue screen. Szybkość jego pojawienia się po uruchomieniu kompa jest różna, w rozbieżności od 5min do godziny.

Nie instalowałem żadnego software’u/hardware’u ani nie robiłem też żadnych aktualizacji. Kilkanaście dni temu miałem identyczny problem, jednak format partycji systemowej pomgół… do wczoraj.

Proszę o pomoc, bo podejrzewam, że nawet jeśli znów sformatuje system, to problemu nie rozwiąże i za kilka dni się powtórzy.

 

Oto dane szczegółowe błędu:

 

rozleciał ci się dysk

przeskanuj hdd regenerator lub czymś innym podobnym

może pomoże a może nie pomoże, może pomoże na chwilę i problem wróci :shock:

“rozleciał ci się dysk” jest pewnym skrótem myślowym i być może nie oddaje precyzyjnie tego o czym myślałem

jest bowiem nadzieja na uratowanie dysku skoro system się uruchamia

skanowanie hdd regenerator lub mhdd powinno wiele wyjasnić

Póki co dzisiaj od rana nie było ani jednego niebieskiego widoku, a wciąż nic nie robiłem poza skanowaniem antywirusem (nic nie wykrył).

 

 

W tym rzecz, że prócz grania kompletnie nic. Programów w tle nie mam poza podstawowymi pod windowsa. Komunikator tylko teamspeak 3, gram w to od ponad 7 lat, więc też to nie to. Ogólnie rzecz biorąc, to nic na przestrzeni kilku dni wstecz na moim kompie nie uległo zmianie.

 

 

edit:

nie ma jakiś diagnostycznych programów odpalanych pod windowsa?

  • hdd generator po 2sod uruchomienia, wyłącza się

  • mhdd wymaga nagrania na jakiś nośnik, co w obecnej chwili nie jest możliwe

Zauważyłem wspólny mianownik tych blue screenów, mianowicie występują tylko gdy w pokoju jest gorąco. Sprawdziłem jednak temp. cpu i hdd w biosie i nie przekraczają 44 stopni.

Czy jakiś inny hardware może powodować blue screeny a nie widzę jego temperatur?

Uszkodzenie mechaniczne dysku twardego może się uwidaczniać tylko przy wyższej temperaturze (rozszerzalność cieplna) odpal i posłuchaj go czy wydaje jakies nieładne dźwięki do tego możesz sprawdzić status Health w HDtune.