od wczoraj pojawia mi się blue screen. Szybkość jego pojawienia się po uruchomieniu kompa jest różna, w rozbieżności od 5min do godziny.
Nie instalowałem żadnego software’u/hardware’u ani nie robiłem też żadnych aktualizacji. Kilkanaście dni temu miałem identyczny problem, jednak format partycji systemowej pomgół… do wczoraj.
Proszę o pomoc, bo podejrzewam, że nawet jeśli znów sformatuje system, to problemu nie rozwiąże i za kilka dni się powtórzy.
Póki co dzisiaj od rana nie było ani jednego niebieskiego widoku, a wciąż nic nie robiłem poza skanowaniem antywirusem (nic nie wykrył).
W tym rzecz, że prócz grania kompletnie nic. Programów w tle nie mam poza podstawowymi pod windowsa. Komunikator tylko teamspeak 3, gram w to od ponad 7 lat, więc też to nie to. Ogólnie rzecz biorąc, to nic na przestrzeni kilku dni wstecz na moim kompie nie uległo zmianie.
edit:
nie ma jakiś diagnostycznych programów odpalanych pod windowsa?
hdd generator po 2sod uruchomienia, wyłącza się
mhdd wymaga nagrania na jakiś nośnik, co w obecnej chwili nie jest możliwe
Zauważyłem wspólny mianownik tych blue screenów, mianowicie występują tylko gdy w pokoju jest gorąco. Sprawdziłem jednak temp. cpu i hdd w biosie i nie przekraczają 44 stopni.
Czy jakiś inny hardware może powodować blue screeny a nie widzę jego temperatur?
Uszkodzenie mechaniczne dysku twardego może się uwidaczniać tylko przy wyższej temperaturze (rozszerzalność cieplna) odpal i posłuchaj go czy wydaje jakies nieładne dźwięki do tego możesz sprawdzić status Health w HDtune.