teraz znowu wyrzuca mi następujący błąd 0x0000008E (0xC00000005, 0x80637FED, 0xB99C799C[tutaj numery nie są stałe czasami pojawia się również 0xB771399C], 0x00000000)
Mam windowsa XP
Ktoś może coś poradzić ? sytuacja robi się dość irytująca
Próbowałem robić to co polecił we wcześniejszym temacie Atis
Nie pomogło. Przywracanie systemu również nic nie zdziałało. Sam tryb awaryjny działa bez problemu
A może to jakiś trudny do wykrycia wirus ? Może przeskanuj komtuter jakimś " mocnym" antywirusem , może pomoże. albo to coś w systemie i napraw przez płytke Widnowsa. Wiecej pomysłów nie mam , mam nadzieje ze ci to pomoże
Mocny czyli takii ciezki do zlikwidowania ;d Ja np jak mam Nortona internet security to wsadzilem plytke do napedu i tam jest taki program że przy uruchomieniu kompa to zamiast ci sie windows zaladować to sie sie załadowywuje ten program i on jest podobnież od tych takich cieżkich wirusów , co sie z nimi problemy ma w moim przypadku bylo tak ze cos zainfekowalo mojego antywirusa ze wgl sie nie chcial odpalac a jak sie odpalil to przy skanowaniu pisalo cos ze nie mozna dokonczyc czy jakos tak ;d i uzylem tego programu i wykrylo tego skurczybyka i wszystko bylo wporzadku. Wiec radził bym pełne skanowanie przeprowadzić albo skombinować taką płytke ;d ale oczywiście to nie musi być wirus ,ale warto się upewnić
w moim przypadku bylo tak ze cos zainfekowalo mojego antywirusa ze wgl sie nie chcial odpalac a jak sie odpalil to przy skanowaniu pisalo cos ze nie mozna dokonczyc czy jakos tak ;d i uzylem tego programu i wykrylo tego skurczybyka i wszystko bylo wporzadku. Wiec radził bym pełne skanowanie przeprowadzić albo skombinować taką płytke ;d ale oczywiście to nie musi być wirus ,ale warto się upewnić