3 dni temu przy wyłączaniu komputera, już po ekranie “zapisywanie ustawień” wyskoczył mi blue screen. Na dokładkę taki nietypowy bo nie było określenia nazwy symbolicznej ani tej linijki że błąd został spowodowany jakimś tam plikiem.
Po ponownym uruchomieniu napisało mi że system odzyskał sprawność bla bla…
Pokazał błąd:
Zdebugowałam plik minidump i oto efekt:
Plik który to ponoć powoduje to sterownik do mojego modemu Speedtouch, aktualizowałam sterownik ale to nic nie dało. Wcześniej są jakieś blędy ale nie znam się i nie wiem o co chodzi więc tu licze na Was
Dodaję jeszcze screen z podglądu zdarzeń:
Przed i po błędzie nie ma żadnych innych błędów wypisanych w podglądzie.
Tego dnia kiedy blue screen wyskoczył po raz pierwszy zainstalowałam Jetico Firewall, nie odpowiadał mi więc zmieniłam go na Sunbelt personal firewall (przed nimi był Zone alarm), odinstalowałam wszystkie firewalle, wyczyściłam rejestr, włączyłam zaporę, przeskanowałam antywirusem, potem zrobiłam memtest ( wszystko ok). Drugiego dnia blue screen wyskoczył w trakcie korzystania z komputera, debugowanie dało identyczny efekt.
Wczora cały dzień korzystałam z Ubuntu żeby sprawdzić czy też będą jakies błędy ale nie, wszystko było w najlepszym porządku, więc podejrzewam że to sprawa windowsa a nie sprzętu.
Kod błędu jest, to ten sam który jest na komunikacie na screenie, ale taki kod błędu może oznaczać wszystko. W debugowaniu cały czas powtarza się nazwa tego sterownika od modemu, może on się nagle z czymś zaczął gryźć? Mam ten modem od dawna i nigdy tak nie było.
W menadżerze urządzeń nie ma konfliktów, jedyne sterowniki które nie posiadają certyfikatu to te od drukarki pdf - PDF Creator ( mam go od dawna i nic się nie działo). Wszystkie błędy jakie się pokazały sa na screenach w pierwszym poście. Nawet zamieniłam z konsoli odzyskiwania plik ntoskrnl.exe, bo coś tam pisze o tym pliku ale to nic nie dało. Odinstalowałam sterowniki od modemu ( nie chciały dać się usunąć normalnie, poszły dopiero programem Your unistaller). Dzisiaj blue sceen wyskoczyl znowu, zrobiłam mu zdjęcie :
Bo nie mogło dać-plik ntoskrnl.exe to jądro systemu i nie on jest zwykle przyczyną “zamieszania”-raczej wskazuje na problemy z kompatybilnością sprzętu.
Błąd STOP:0x0000008E dobrze byłoby debuggować-ciekawe jaką teraz poda przyczynę?
Podejrzewam że po zamienianych firewallach pozostały jakieś ich stery i one są przyczyną konfliktów-użyj kilku programów czyszczących rejestr i dopiero zainstaluj stery modemu.
O testach pamięci nie będę wspominał bo twierdzisz że wypadły pozytywnie-ciekawi mnie jak długo trwały?
Błąd był debugowany, jak to widać w pierwszym poście, wyniki czekają na obejrzenie. Każde kolejne debugowanie daje identyczny efekt.
Test pamięci powtarzałam 5-krotnie, tak jak radzą na różnych forach, trwało to ponad godzinę.
Nie używam Pandy, mam Avasta.
Używałam programów czyszczących rejestr, czyszczących dysk, czyściłam pozostałości nawet ręcznie. I nic. Blue screen nie wyskakuje za każdym razem, ale pojawia się ciągle, boję się że od takiego ciągłego resetowania uszkodzą mi się dane na dysku…
Założyłam ten temat na kilku forach, tylko tutaj była w ogóle jakaś chęć pomocy, więc dzięki Reinstalowałam windowsa :lol: Za długo to trwało Temat do zamknięcia :lol: