Witam, w ten sobotni poranek wszystkich użytkowników. Zwracam się z ostatnią prośbą rozwiązania problemu z moimi ramami, poniżej opisze co do tej pory zrobiłem i czy są po tym jeszscze jakieś pomysły. Więc…
stare kości: 4GB HyperX Genesis DDR3 1600 CL9 .
Nowe: x2 4GB hyperx genesis DDR3 1600 CL9
Specyfikacja komputera:
PG: Gigabyte GA-b75m-d3h s1115
PR: intel core i3 3240 3,4 GHZ
KG: ASUS GTX 1050 GEFORCE 2GB
ZS: Vero L1 500w PSU 80+ 2xPEG
Problem:
Dostałem kości w swoje ręce więc od razu je wpinałem na różne spoosoby, w połączeniu z moją także, ale zawsze po kilkunastu lub kilku godzinach wyskakuja niebieskie ekrany.
Jakich rozwiązań próbowałem?:
- Aktualizacja biosu
- Reset biosu na 2 sposoby (z poziomu biosu, i bateria)
- Zmienianie napięć na ręczne 1.65V jakie mają kości
- Przywracałem bios do fabrycznych
Tutaj kilka ss;ów.
http://wstaw.org/w/4Gco/10
http://wstaw.org/w/4Gcq/8
http://wstaw.org/w/4Gcr/6
http://wstaw.org/w/4Gct/7
http://wstaw.org/w/4GcE/11
http://wstaw.org/w/4GcF/
Pamięci testowałem również mem testem, każda 100% sprawna. Osobno i razem.
Na jednej pamięci nowej, którejkolwiek, działał komputer normalnie, ale to nie problem z wpięciami bo jedna działa na każdej na płycie.
Jakiś jeszcze pomysł ktoś rzuci co z tym da się spróbować zrobic? Pozdrawiam