Miałem przed chwilą bluescreena grając w Burnout Paradise, zniknął po ułamku sekundy, ale wiem ze jakoś da sie sprawdzić co było nie tak…
Czy może mieć to związek z kręceniem karty graficznej (program EVGA Precision)? Lub z zainstalowanym DX10 dla XP? Dodam, że na innym kompie DX10 dla XP działa bez zarzutów z kartą nvidii (5200 FX). Program EVGA Precision był na płytce dołączanej do karty graficznej. Żadnych artefaktów w grach nie mam, temp. karty waha się pomiędzy 65 a 70 st.
Chyba jednak konkretnie z tym, bo to błąd sterownika NVidii.
Hmm a czy jest na to jakieś rozwiązanie? Przeciez wielu ludzi kręci grafike i błędu im nie wywala
Ja na podkręcaniu się raczej nie znam i nie wiem co może powodować taki stan rzeczy u Ciebie.
Skręć lekko grafikę i zobacz czy to się będzie powtarzało. Najlepiej na początek wróć do zegarów fabrycznych i krok po kroku podkręcaj sprzęt. Zobaczysz czy coś się zmieni czy nie.
Proszę zmienić temat na konkretny, opcja EDYTUJ i popraw.JNJN
Ewentualnie przeinstaluj sterowniki do karty.
Juz to robiłem, ale spróbuje podkręcać karte od początku.
Byłeś o coś proszony, następnej prośby nie będzie i temat poleci do kosza.JNJN