OPIS PROBLEMU:
Ostatnio zmodernizowałem komputer i dokupiłem dysk SSD na mSATA.
Na starym HDD zainstalowany był (i jest) WIN10 (mam laptop z UEFI, Windows zainstalowany był na trybie legacy).
Następnie zainstalowałem WIN10 w trybie UEFI na SSD przy odłączonym HDD. Wszystko działało. Do czasu instalacji antywirusa:
najpierw AVAST (system padł, był tylko BS z opcją odzyskiwania; nie miałem punktu przywracania, więc zresetowałem Win do stanu początkowego), potem AVG - ten sam problem, jednak teraz udało się odzyskać poprzez punkt przywracania. Gdzie tkwi problem? Proszę o pomoc.
PS. System na HDD zamierzam usunąć, jednakże jest mi potrzebny jeszcze jakiś czas.
LAPTOP: MSi GP60 2PE