Jako, że ostatnio wiele tutaj nie napisałem, naprawiam teraz ten błąd.
Mam mały problemik z upgrade’owanym kompem.
A mianowicie, jak podłącze pendrive i odpalę jakieś foto (obojętnie czy na penie czy z HDD), wysypuje się system z BlueScreenem. Trudno powiedzieć mi jaki kod, gdyż jest automatyczny reset. Wykluczyć mogę problem sprzętowy raczej, gdyż na Linuksie się tak nie dzieje, jedynie na Windowsie. Dzieje się tak z dowolnym pendrivem.
Sprzęt, na jakim się to dzieje:
Windows 7 Ultimate x64
Procesor: AMD Phenom II X4 965 @ 3,4 GHZ
Płyta główna: ASRock 970DE3/U3S3
RAM: 16 GB RAM
Karta graficzna: Nvidia GeForce 8500 GT
Dysk: I) 2 TB II) 1 TB III) 320 GB
Nagrywarka Blu-Ray LG BH10LS30
Co może być tego przyczyną?
Jak już wspomniałem, problem sprzętowy wykluczam, gdyż dzieje się tak jedynie na Windzie.
Na Pingwinku jest ok.
Czy to znak niebios, że mam się totalnie przesiąść na Linuksa?
do zdefinjowania problemu i kod błędu z tego programu wpiszesz w google i może znajdziesz na wyswietlonych stronach przyczynę problemu albo wrzucisz na forum. Jeśli plik jest pusty to dasz w uruchamianie odzyskiwanie zrzut pamięci jądra nie pamiętam bo tam jest mały zrzut i normalny. To może wystarczy mały i zastosuj. Szybko zobaczysz czy plik minidump się zapęłni jak piszesz że wystarczy próbować uruchomić fotkę i pojawia się bluesreen to na tym albo na tym zrzucie. Dodatkowo mozesz odznaczyć automatyczne uruchom ponownie awaria systemu to można z pisać kod błedu.
Jesli masz pościągane fotki 18+ czy filmy to tym bardziej zalecane przeskanowanie dysku i pendriva fotki też moga być infekcją . Ostatni bootowalny skaner kiedyś znalazł u mnie zarażone zdjęcia zaznaczam że zwykłe nie jakieś 18+ ale ogólnie chodzi o te zarażone nie ważne jaka tematyka zdjęcia.
System postawiony trzy dni temu, po wymianie procesora, płyty głównej, zasilacza, i RAM-u infekcja zdecydowanie nie wchodzi w grę, szczególnie, że używany był dwa razy od tego czasu. Raz na skany i raz do pracy. Tak ciągle działam na Linuksie.
Pliki zainfekowane moga się znajdować na partycjach nie systemowych dysku jak tylko była formatowana partycja systemowa oraz infekcje na pendrivach. A jak wchodziłes już na te strony po świerzej instalacji to czasem wystarczy raz żeby mieć pecha. Blue screeny miałem jakiś czas temu jak przeglądałem strony zwykłe i okazalo się że winien był ster od grafiki i po wymianie do tej pory nie zdzarzylo mi się.
