Bluescreeny, problemy z wyłączaniem jednostki i parę innych

Witam serdecznie :slight_smile:

W zasadzie, to nie wiedziałam, gdzie ten wątek umieścić (mam nadzieję, że w końcu wybrałam dobry…)

A problemów jest kilka, więc zacznę od specyfikacji komputera:

Microsoft Windows XP Professional

Dodatek Service Pack 2

Typ procesora AMD Athlon XP, 1250 MHz (12.5 x 100)

Nazwa płyty głównej Shuttle AK35GT2® (6 PCI, 1 AGP, 4 DDR DIMM, Audio

Właściwości BIOS’u: Phoenix Technologies, LTD Wersja 6.00 PG

Raz na jakiś czas komputer wywala bluescreeny

(m.in. Stop 0x000050

Stop 0x00008E

Stop 0x00000A

z IRQL NOT EQUAL)

Interpretację powyższych znalazłam na stronie:

http://209.85.135.104/search?q=cache:cZ3VKjksH2cJ:vip.asus.com/forum/view.aspx%3Fid%3D20060220163525858%26board_id%3D1%26model%3DP5WD2-E%2BPremium%26SLanguage%3Den-us%26page%3D1+0x00008e+0x000050&hl=pl&ct=clnk&cd=7&gl=pl

Tylko że w ostatnim czasie, ani w ogóle, nic nie zmieniałam w swoich ustawieniach (bo nie mam pojęcia, jak to zrobić). Pytanie - było ustawione źle cały czas?

Kolejna rzecz: minidumpy. Jest ich wiele, przytoczę analizę paru ostatnich:

Kolejną sprawą jest to, że czasami komputer po komendzie “zamknij system” ten system zamyka, ale jednostka pracuje dalej. Obecnie jest tak, że jak włączę komputer po przerwie w działaniu, po pierwszym włączeniu dostaję bluescreena albo system się zawiesza, zwykle też system nie wykrywa myszy (nie ma jej w menedżerze, nowych urządzeń nie wykrywa, w ogóle nie ma opcji, żeby wykrył mysz, w awaryjnym to samo), dopiero po paru włączeniach i ręcznych wyłączeniach, wszystko zaczyna działać poprawnie. Problem z myszą oczywiście nie ustępuje po odinstalowaniu sterowników.

I tutaj szczegóły myszy:

A4 Tech podłączona do PS2

Sterowniki:

Amps2prt.sys

i8042prt.sys

mouclass.sys

Log z HijackThis na wszelki wypadek:

Uh, dużo tego… a ja proszę o jakieś wskazówki i pomoc, bo mnie sytuacja zdecydowanie przerosła…

Mnie chyba też przerosła:)

Najprościej było by chyba przeinstalować system i wtedy zobaczyć czy problemy będą się pojawiać nadal…

witaj,

problem skomplikowany i przyczyn może być wiele.

Moim zdaniem wina leży w sprzęcie. Zrób test pamięci programem MemTest, jest darmowy, obraz dyskietki znajdziesz bez trudu.

Przyjrzyj się samej płycie głównej, szczególnie kondensatorom, czy nie mają wybrzuszeń itp. Potem zostaje sprawdzenie zasilacza, sprawdzenie temperatury procesora (czy się nie przegrzewa).

przeinstalowywania systemu wolałabym uniknąć… z wiadomych przyczyn :wink:

MemTesta zrobię zaraz, to napiszę za jakiś czas, co tam powiedział :wink:

Płyta główna, na moje laickie oko wygląda ok.

Czym sprawdzić zasilacz i temperaturę?

A co do tych ustawień CPU w Biosie - może tam obniżyć napięcie? Ale nie wiem jak i na jakie.

Zasilacz w warunkach domowych możesz sprawdzić jedynie miernikiem/multimetrem/woltomierzem jak kto zwie :wink:

Sprawdź napięcia na liniach 12V(żółty), 5V(czerwony) i 3,3V(pomarańczowy). Masa (minus) to kolor czarny.

Napięcia nie powinny ‘pływać’ zbyt mocno kiedy zmienia się obciążenie komputera - powiedzmy +/-5%

Temperaturę każdy w miarę współczesny komputer pokazuje w biosie (zakładka Hardware Monitor lub podobnie) i jest to najbardziej miarodajne.

W biosie nic nie zmieniaj, chyba, że zmieniałaś i wtedy zaczęły się problemy :D. W takim przypadku najlepiej przywrócić ustawienia domyślne (Load Setup Defaults).

Pisz o postępach. Pozdrawiam

pozdrowienia z trybu “bez myszki” Mruga 2

woltomierza w domu brak, bo tu same kobiety Mruga 2 czyli to już odpada Mruga 2

MemTesta jeszcze nie zrobiłam, ale dam znać, jak tylko zrobię.

W BIOSie nic nie zmieniałam, ale objawy mam dokładnie takie, jak opisane na forum, do którego linka podałam w pierwszym poście…

edit 13.09 - wczoraj miałam ciężki dzień, mysz w ogóle nie chciała działać - dzisiaj postaram się coś zrobić i dam znać, co i jak

Złączono Posta: 13.09.2007 (Czw) 22:22

Mam nadzieję, że nie jest problemem, jeśli 2 moje posty znajdą się pod sobą… jeśli tak, to przepraszam i dostosuję się do reguł Uśmiech…

Co do mojego komputera - spróbowałam ponownego odinstalowania i zainstalowania sterownika A4 do myszy. Odinstalowałam parę zbędnych programów, które zaśmiecały kompa (w stylu programy do modyfikacji filmów, sterownik do drukarki której i tak chwilowo nie używam itp.). I po dwóch włączeniach na razie jest normalnie… no ale od razu po zainstalowaniu sterownika A4 Tech też było na jakiś czas lepiej, a potem znowu powrót do krainy niebieskich ekranów Cool

A co do MemTesta, to podam jeszcze 2 fakty:

  • przy poprzednim zawieszaniu się kompa (też bluescreeny, samoistne restarty, itp.) robiłam go i miałam jakieś błędy. Potem był format. I przez jakiś czas było ok

  • miesiąc temu spalił mi się monitor - co dokładnie to nie wiem, bo i tak planowałam kupno nowego. Ale może to też jakaś wskazówka, że coś ze sprzętem jest nie teges?

Znowu dzisiaj miałam ciężki dzień, nie udało mi się zrobić testu… nie bijcie Smuteczek

edit 15.09.2007:

no więc zrobiłam MemTesta (4h 15 min, przeszedł 14 testów, na dłużej nie miałam już nerwów…), w kolumnie errors wciąż było 0. Czyli rozumiem, że pamięć jest całkowicie w porządku?

A teraz raport z tego, co robi pan komputer: włącza się, nie ma bluescreenów, mysz działa. Czasem nie wyłącza się jednostka (tak jak poprzednio), czasem po jej włączeniu komputer wydaje jakieś dźwięki (nie mam oczywiście pojęcia, co oznaczają, więc restartuję komputer i wszystko działa normalnie).

Chwilowo tyle się dzieje na dzień dzisiejszy… jakieś pomysły, co zrobić z tym brakiem wyłączającej się jednostki? No i ciągle nie wierzę, że jakieś durne programy były w stanie wywoływać takie poważne problemy… zwłaszcza, że wszystkie już jakiś czas na kompie miałam zainstalowane…

Złączono Posta: 15.09.2007 (Sob) 13:06

mój komputer chyba ma magiczną funkcję - rozumie słowo pisane i jak się go pochwali, to zaraz coś się dzieje…

no więc objaw podobny, czyli jak włączyłam komputer blisko po tym, jak go wyłączyłam - bluescreen. Analiza minidumpa wskazuje na to, że problemem jest antywirus. Odinstaluję więc chyba i zainstaluję coś nowego… aktualnie mam avirę

Złączono Posta: 17.09.2007 (Pon) 11:00

zainstalowałam avasta, wykrył trojana, usunęłam go - ale moich problemów to nie zmieniło. W zasadzie jest coraz gorzej. Zwykle przy pierwszym włączeniu działa myszka, ale szybko mam bluescreena albo po prostu monitor staje się czarny - komp się sam wyłącza. Potem parę razy się wyłącza, jest bluescreen… mysz w przeważającej większości przypadków nie działa. Mam wrażenie, że komp lepiej działa po dłuższej przerwie od włączania.

Ogólnie włącza się wolniej, czasem mam jakieś “przebicia” jeśli chodzi o grafikę (pojawiają się takie różnokolorowe pasy, albo zmienia się na inny kolor fragment jakiegoś obrazu podczas ładowania się systemu) - kwestia karty graficznej?

Powoli nabieram przekonania, że czas na format…

Złączono Posta : 17.09.2007 (Pon) 11:01

aaa i jeszcze ostatnio pojawia się czasem komunikat, że ładuje domyślne ustawienia dla CMOSu…

witaj,

  • jeśli memtest nie wykazuje błędów po kilku przejściach można uznać pamięć za sprawną,

  • uszkodzenie monitora może mieć jakieś znaczenie, nie piszesz co się z nim stało.

Widziałem już monitory uszkadzające karty i vice versa.

  • pojawiające się zniekształcenia obrazu najczęściej świadczą o wadliwej pracy karty lub jej słabego mocowania/dociśnięcia w gnieździe.

Potwierdzałby taki fakt dźwięk jaki słyszysz czasem przy włączeniu komputera - parę krótkich i przerwa?

Jeśli tak można wyjąć kartę, usunąć kurz itp. z gniazda, jeśli styki karty nie wyglądają za dobrze, przeczyścić je choćby spirytusem i zamontować porządnie.

  • ładowanie domyślnych ustawień CMOS świadczy o rozładowanej baterii lub uszkodzonej płycie głównej,

  • działanie/nie działanie myszy najłatwiej sprawdzić podmieniając na jakiś czas, najlepiej wraz z klawiaturą - zdarzyły mi się przypadki, że przez głupią mysz czy klawiaturę komputer świrował - pożycz od kogoś, sprawdź, czasem może to rozwiązać wszystkie problemy,

  • trojany - nie wiem czy Avast Ci tu pomoże - używałem, wyrzuciłem, polecam NOD32 na starsze kompy, na nowe F-Secure.

A tak w ogóle, jeśli brak Ci czasu, to radziłbym zanieść kompa do kogoś kto porządnie go przejrzy/sprawdzi/zainstaluje, no chyba, że ambicja na to nie pozwala :wink:

pozdrawiam

bo nawet nie wiem, co się z nim konkretnie stało - po prostu coś się spaliło…

a może to być wina np. sterownika? czy nie ma takiej opcji? mogę jakimś programem sprawdzić kartę?

mam dwa rodzaje dźwięków, jeden jest taki jak opisałeś, drugi jest taki, że jeden dźwięk jest wyższy, a drugi dużo niższy

sprawdzę

ambicja ambicją… ale chwilowo nie mam kasy na porządny serwis, ani nikt ze znajomych się nie podejmie wyzwania :wink:

  • do sprawdzenia karty, ale i całego komputera używam 3DMark01, wymaga o ile się nie mylę biblioteki Directx w wersji >= 8.0 (WinXP posiada 9.0).

Program nie powinien sam się wyłączać, resetować itp., jeśli coś jest nie tak, na pewno to wyjdzie. Ale nie da odpowiedzi czy to sama karta.

  • sterownik może być przyczyną nieprawidłowego działania, czyli jesteś tzw. dłubaczem? ;D

  • dźwięk wyższy/niższy zwykle oznacza problem z temperaturą, przegrzewanie procesora bądź nieprawidłowe działanie wentylatora procesora, lepsze płyty główne monitorują czy wentylator się obraca z odpowiednią prędkością,

nie wiem, czy jestem “tzw. dłubaczem” i nie wiem co to oznacza :wink: w każdym razie szukam przyczyny :wink:

to teraz pytanie, jak mam znaleźć dobry sterownik - jakimi kryteriami się kierować?

biblioteki… co proszę? :slight_smile: mam XP. Mam coś zmieniać, doinstalowywać, czy po prostu mogę ściągnąć powyższy program i będzie ok?

Hm. A teraz co do dźwięków. Może on faktycznie się przegrzewa? Skoro po pierwszym włączeniu zwykle jest ok, mysz działa w porządku, a potem się sypie?

możliwe że to coś z temperaturą, procka, płyty, grafu, lub zasilacza, polecam sprawdzić mogel procka, typ, i kupić wentylator, i poprosić jakiegoś znajomego, o zamontowanie go co zajmie 15 minut a kosztuje jakieś 20-max 50 zł na allegro.

Możliwe że wyschła też pasta przewodząca na procku, dobra, kosztuje 15 zł w najbliższym sklepie komputerowym ;]

uh, zaczyna brzmieć coraz mniej przyjemnie :wink: to ja może na razie sprawdzę tę temperaturę w BIOSie i dam znać, co i jak :wink: no i antywirusa zmienię, jeśli tak sugerujecie :slight_smile: a jutro postaram się zmienić mysz i klawiaturę, parę dni poobserwuję i też dam znać…

Złączono Posta : 17.09.2007 (Pon) 21:36

podociskałam różne kabelki we wnętrzu mej pięknej jednostki i o dziwo komputer zadziałał porządnie. No ale to dopiero 1 raz, więc nie ma się z czego cieszyć.

Temperatury i reszta (z BIOSu):

current system temp: 30 C

CPU1: 41 (w trakcie spisywania doszło do 44)

CPU FAN1 Speed: 5113 RPM (wahania między 5113, 5000 a 5075)

FAN2: 0 RPM

+3,3 VIN: 3,28 V

+5: 4,89

+12: 12,34

-12: -12,69

-5: -5,45

VBAT (V): 3,23V

5VSB (V): 5,34V

i jak?

Mimo wszystko… ja bym najpierw spróbował zresetować bios…

Albo bateryjkę wyjąć… albo zworkami…

to już zdecydowanie przekracza moje laickie możliwości, ale dziękuję :slight_smile:

Jeśli taka temperatura utrzymuje się po dłuższej pracy pod obciążeniem (powiedzmy poniżej 50st) to jest dobrze.

Ale to zależy od procesora, im szybszy, tym bardziej się grzeje.

Z chłodzeniem dostarczanym przez producenta do dzisiejszych procesorów ciężko jest zejść poniżej 40st.

Generalnie temperatura w okolicach i powyżej 60st. jest co najmniej zastanawiająca.

  • sterownik - szukać najnowszego na stronie producenta karty.

  • XP SP2 posiada biblioteki Directx w wersji 9.0 c, nie musisz nic doinstalowywać.

  • zaglądania pod radiator procesora czy jego wymiany odradzam jeśli nie masz trochę wprawy, można łatwo coś zepsuć.

  • a tak w ogóle, to przywieź ten komputer w okolice Rzeszowa albo przyślij, załatwimy wszystkie problemy za jednym a może dwoma piwami :wink:

Troche szybkie nagrzewanie kompa, ale w sumie też tak miałem, po zmiania radiatorów mineło, polecam (przy czyjejś pomocy) wymienić radiator i wentylator, to może pomóc…

Pozdrawiam

Marekkk

obawiam się, że moja ambicja się już dawno skończyła po tym, co tutaj czytam :wink:

dziękuję za ofertę, ale jestem z Górnego Śląska i do Rzeszowa mam kaaawał drogi :wink:

myszy i klawiatury jeszcze nie udało mi się pożyczyć, ale jak tylko coś się uda zrobić w tym zakresie, obowiązkowo dam znać…

Złączono Posta : 20.09.2007 (Czw) 21:03

no to mam mysz i klawiaturę

mysz usb, działa, jest wykrywana. Jak jej się raz zdarzyło nie zadziałać, to ją sobie wykrył na nowo i jest ok. Po podłączeniu jej do ps2 w ogóle nie działała - czyli mamy chyba sytuację jasną.

Bluescreeny nadal się zdarzają, jednostka dalej czasami się nie wyłącza, dziwne i różne dźwięki momentami się pojawiają, ale ogólne wrażenie mam takie, że jest nieco lepiej - tzn. wszystko to szybciej dochodzi do normy.

Zrobiłam test 3dMarka, ale tam jest strasznie dużo danych po zakończeniu testu i nie wiedziałam, co przepisać.

Sterownik do karty graficznej mam aktualny, a przynajmniej nowszego nie udało mi się znaleźć.

Mam już chyba mętlik w głowie, za dużo jest możliwych przyczyn, jak dla mnie… Może dla odmiany spróbuję sformatować partycję systemową? :-k

Złączono Posta : 22.09.2007 (Sob) 14:49

aż nie chcę tego pisać, bo zwykle jak już piszę, że jest ok, to wszystko szlag trafia :stuck_out_tongue:

no ale może tym razem faktycznie będzie już ok…

ponieważ co jakiś czas pokazywał się bluescreen związany z programem antywirusowym (najpierw była avira, potem avast - obydwa wywoływały błędy) - to zaczęłam grzebać w stronach dotyczących avasta (forum avasta, itp.). Znalazłam program do odinstalowywania avasta w całości, bo najpierw miałam plan, żeby go po prostu przeinstalować. Gdy usunęłam avasta, piękny windows wyświetlił komunikat “avast jest odinstalowany, outpost jest odinstalowany”, czy coś w tym guście.

I tu moje zdziwienie: jak to Outpost? :shock:

Outposta miałam, ale jakieś parę miesięcy temu, i to na krótko… a potem został odinstalowany i myślałam, że to był jego finał…

Odinstalowałam więc avasta totalnie, wyrzuciłam wszystkie pliki związane z outpostem, które jeszcze zostały na dysku (instalka+plik .ini), zainstalowałam avasta jeszcze raz, włączyłam zaporę Windowsa i…

…jak na razie od tej pory nie miałam żadnego bluescreena. Komputer szybciej się włącza (zwłaszcza z tą pożyczoną klawiaturą), w większości przypadków jednostka się wyłącza po zamknięciu systemu…

odpukać w niemalowane, żeby tak zostało. Bo inaczej nie ręczę za siebie :wink: