Poszukuję bootowalnej płyty ratunkowej, dzięki która posiada jakiegoś managera plików który może przenieść dane z dysku na pendrive’a. Na dysku padł system a zanim zrobię reinstalkę chce odzyskać dane.
Próbowałem linuxa live cd ale nie mogłem odczytać dysku ntfs.
Szybciej już byś sprawę załatwił, gdybyś zainstalował sobie XP na innej partycji (jakieś 30 min. roboty) i wtedy przekopiował potrzebne Tobie pliki. A później formacik i spod nowego systemu skasujesz ten tymczasowy
impassive , jest, ntfs-3g nie montuje automatycznie partycji, jeżeli wcześniej nie została poprawnie odmontowana (niepoprawnie odmontowana np. przez niepoprawne zamknięcie systemu)
Wielokrotnie udało mi się “niepoprawne zamknięcie systemu” (restart, brak napięcia itp.) i jakoś nie miałem problemów z " niepoprawnym odmontowaniem". Ale jeśli jest tak, jak piszesz, to dziwne, że NTFS jest uznawany za system bezpieczniejszy od FAT32.
impassive , mówię o ntfs-3g, wolnym sterowniku systemu plików NTFS, działającym z FUSE. Mogę to potwierdzić z własnego doświadczenia, po niepoprawnym “zamknięciu” partycji pod Windows ntfs-3g nie montuje ich automatycznie. Tyle, w używanej przeze mnie wersji ntfs-3g to co opisałem jest faktem
siedziałem na necie i nagle reset , Windows już nie wstał, w trybie awaryjnym też nie (zatrzymywał się na chdsk ładowaniu), jako że zawsze mam linuxa (tak dla bezpieczeństwa) na płycie, uruchomiłem live cd z ubuntu ale partycja c nie otwierała się, inne partycje otwierały się. Przy c wyskakiwał błąd w stylu “nie można zamontować voluminu”, próbowałem ubuntu, kubuntu i knoppixa, żaden nie pomógł zrobiłem format i przy okazj zainstalowałem viste eng ultimate która mi przyszła tydzień wcześniej