Bootowalny pendrive i płyta Live CD nie startują pod BIOS UEFI

Witam! Mam problem z odpaleniem dwóch rzeczy:

  • bootowalny pendrak z instalką Linuxa

  • płyta Live CD z programem Redo Backup

Stary laptop odtwarza wszystko aż śmiga, a na stacjonarnym nic się nie dzieje. Doczytałem na forum, że chodzi o UEFI.

No i pięknie, ale w moim BIOSie nie ma takich opcji ! Nawet po przejściu w tryb Advanced nic takiego nie widać. Latałem po wszystkich zakładkach i nic.

Moja płyta: Asus P8 P67 PRO

BIOS wyświetla:        Asus UEFI BIOS Utility  ver. 2.10.1208      2011 American Megatrends Inc.

Windows 7 wyświetla:      wersja/data systemu BIOS:    American Megatrends Inc. 3207, 2012-04-13

Czy ja dobrze trybię? BIOS twierdzi że jest z rocznika 2011, a Winda że z 2012 ?

Czy z powodu DRM zaszytego w UEFI jestem skazany na jedynie słuszny system? Pomóżcie desperatowi!

Jeśli masz win7 to raczej nie masz włączonego UEFI.

grzechozaurus , zgodnie z regulaminem, który zaakceptowałeś podczas rejestracji, proszę dokonać zmiany tytułu na taki, który wstępnie opisze problem, w przeciwnym razie temat zostanie przeniesiony do kosza.

W celu dokonania korekty tytuły należy użyć opcji edytuj w poście otwierającym wątek, a następnie skorzystać z pełnego edytora tekstu.

Mam Win 7 64 bit. Skoro BIOS wyświetla: Asus UEFI BIOS Utility, to chyba UEFI jest włączone?

Klawisza F8 używam, a jakże. Po F8 wybieram sobie CD ROM lub pendraka (zależy co tam mam podpięte) i reakcją jest wielkie NIC.

Możesz jeszcze przywrócić bios do ustawień fabrycznych i wtedy sprawdzić F8.

Twój bios jest uefi ale nie ma tych funkcji które kazano Ci wyłączyć.

 

Zrób może jeszcze raz pendraka ale użyj programu Rufus i sprawdź różne opcje programu Schemat Partycjonowania.

Moje rzeźbienie w BIOSie właśnie zakończyłem resetem (wyjmowanie baterii i zworki CMOS), bo komp całkiem pagib. Mam więc ustawienia default i problem dalej bez zmian.

Pendraka oczywiście robiłem Rufusem z ustawieniem FAT 32. Teraz jest tak:

F8 -> opcja UEFI USB Flash Drive -> chwilę myśli -> i odpala się Windows.

F8 -> opcja USB Flash Drive -> ekran powitalny Ubuntu -> uruchom Ubuntu -> i nic się nie dzieje (biały ekran).

Na starym rzęchu - laptopie Amilo wszystko pięknie działa.

Skoro widzisz ekran powitalny Ubuntu to znaczy, że pendrive się bootuje… Problem nie leży w bootowaniu a gdzie indziej…

No to zostały nam przypadki dziwne…

Odłącz hdd i dvd od płyty głównej, czytnik usb też jak masz a na panelu tylnym zostaw tylko klaw+mysz i wtedy spróbuj odpalić ubuntu z pena.

 

A wcześniej zrób upg.biosu. Masz .32 a w .36 jest

2.Enhance compatibility with some USB devices.

 

Może coś poprawi :slight_smile:

BIOS już mam w wersji 36. Dalej nie ma opcji Secure boot** OS, Mode Selection ani Launch CSM**.

HDD i DVD były opdinane.

Wedle rady znajomego w opcji Marvell Storage Controller wyłączyłem AHCI Mode.

Dalej to samo …