mam wielki problem… ściągało mi się masę czasu openSUSE 10.3 i Ubuntu 7.10. Sumy md5 w porządku, bez błędów nagrywania, ale naglę się skapnąłem, że mam z 50 czystych DVD, a żadnego CD… Ubuntu (normalnie na CD) nie działała, ale mnie to nie dziwi. Kłopot w tym, że openSUSE, które powinno być na DVD nie działa… komputer ładuje się długo i przechodzi do GRUBa pomijając płytę. Ładuje ją, ale w pewnym momencie staje i ładuje system z dysku… co mam robić? PhoenixBIOS KAM 1.59 AMD Athlon 1862 MHz HP Pavilion ze4800, płyta jest DVD+R, jeśli to ma znaczenie…
Proszę o pomoc…
PS. Myślałem, że setny post będzie jakiś weselszy, a tu… no ale cóż… 100 postów :mrgreen:
Oczywiście Primo: CD, secondo: HDD. Jak płyta nie jest włożona przechodzi od razu do GRUBa, jeśli jest “zastanawia się” z minutę i też przechodzi do GRUBa…
Co do prędkości, to nie mam pojęcia, openSUSE nagrywałem pod Windowsem, Roxio CD Creatorem, pokazał, że prędkość 40x :o z taką się DVD nie nagrywają chyba… szczególnie, że na płycie jest 4x… a Ubuntu nagrywałem pod poprzednią wersją Ubuntu, która ma do wyboru prędkość z domyślnie zaznaczonym wyborem “Największa możliwa”, ale jest ona zawsze nieaktywna, więc chcąc nie chąc wybieram “Największa możliwa”