Witam, mam problem z moim już chyba 2 letnim routerem od TP-Link TD-W8950ND. Router działał normalnie tylko po pewnym czasie pojawił się problem z tym, że nie łapał sygnału ADSL przy pierwszym włączeniu, ale tutaj wystarczyło po prostu wyłączyć i włączyć router i problem zażegnany, natomiast później po jakimś czasie, gdy rano chciałem wejść na internet (w sobotę 8 czerwca 2013), dioda ADSL w ogóle nie chciała się zapalić, wyłączanie i włączanie routera nie pomagało, jak nie pali się dioda ADSL to dioda INTERNET też nie. Wszystkie kabelki podłączone prawidłowo. Chciałem, zresetować ustawienia routera lecz tutaj też nic nie mogę poradzić, próbowałem różnych sposobów na reset, mianowicie:
*Sposobu z instrukcji: Włączyć router, wcisnąć reset na 10-15 sekund. TEN SPOSÓB KIEDYŚ DZIAŁAŁ BO JUŻ RESETOWAŁEM
*Sposobu z internetu: Wcisnąć reset i dopiero włączyć router i przytrzymać około 10-15 sekund.
*II sposobu z internetu: Wcisnąć reset(20sekund)na “raz” z włączeniem routera, potem wycisnąć przycisk reset i znowu go wcisnąć na 2 sekundy.
Teraz piszę z jakiegoś modemu od neostrady, co potwierdza, że kable są sprawne (DIODA ADSL ŚWIECI). Potrzebuje routera do WIFI na laptopie, gdyż mama często na nim pracuje. Nie wiem co robić, gwarancja się skończyła a mama nie pali się zbytnio do zakupu nowego routera. (TERAZ DO PRACY WZIĘŁA SOBIE MÓJ KOMPUTER) Macie jakieś pomysły? Czy to już 100% spalenie się czegoś wewnątrz routera? Tak nawiasem, ten router da się otworzyć? Nie widzę na nim żadnych śrubek.
Nie mogę ponownie skonfigurować routera ponieważ nie da się ZRESETOWAĆ JEGO USTAWIEŃ gdyż ten guzik RESET nie działa/nie reaguje, wspomniałem tylko, że KIEDYŚ działał bo już bawiłem się w restartowanie ustawień routera, tylko wtedy cała ta operacja zakończyła się bez szwanku. Teraz internet mam z modemu i tylko na komputerze stacjonarnym, ale przypuszczam, że na laptopie też by działał, więc nie ma potrzeby sprawdzania tego.
reset w tp linkach jak i wiekszosci routerach działa tak żę masz w sordku przycisk reset wciskasz go np igłą na 10 sek z tego co pamietam i router zresetowany.
oczywiscie musi być podłączony do prądu i uruchomiony.
kontrolki powinny zgasnąć i zacząć mrygać bez sensu;]
mówisz że router masz dwa lata hmm czasami tak bywa że po prostu zaczyna siadać niestety;]
Proszę zapoznaj się z tematem i popraw tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało przeniesieniem tematu do Kosza.