Brak aktualizacji TH2

Witam, mam zainstalowanego Win 10 od września (najpierw poprzez aktualizacje z 8.1 a później na czysto) i do dziś nie mam aktualizacji TH2 (build 10586). Jaka może być tego przyczyna? Tydzień temu myślałem że to przez blokowanie kilkunastu serwerów MS (szpiegostwo) ale mimo wyczyszczenia pliku hosts nadal jej nie ma (wszystkie inne są). Używałem też programu DoNotSpy10 i jeszcze jakiegoś niemieckiego. Ale nie blokowałem windows update

Jaką masz obecnie zainstalowaną kompilacje Windowsa 10? Masz włączony “szybki ring” w Windows Update?

Tak. O to chodzi. Rejestrujesz konto i po rejestracji ustawiasz slow ring, lub fast ring. A że nie działa Ci przycisk “rozpocznij” to coś nie tak jest. Niech ktoś inny wypowie się w tej sprawie, dlaczego przycisk “rozpocznij” nie działa.

Wchodzisz na stronę -poniżej link- i ściągasz kompilacje 10586 - żadne slow i fast ringi od testerów nie są Ci potrzebne!

https://www.microsoft.com/pl-pl/software-download/windows10?34de222e-6944-44aa-8f45-8e96988880a4=True

 

Owszem. MS nie tak dawno udostępnił obraz ISO z kompilacją 10586. Spokojnie możesz ściągnąć i zainstalować 10586. Zapomniałem o tym. 

Jest szansa. Jednak nikt Ci tego nie zagwarantuje, że jutro, za dwa dni, za kilka miesięcy, dopiero możesz dostać aktualizację. 

 Uruchom O&O ShutUp10 i w grupie “Windows update” przestaw wszystkie pozycje na czerwono, po czym sprawdź aktualizacje ręcznie.

Czy Windows 10 jest rzeczywiście tak problematyczny, że nawet nie można zaktualizować do TH2 bo “coś”? Ja od wersji 10240 do dziś nie mam problemu z Win10. Wszystko działa prawidłowo. 

Zarejestruj się jeszcze, jako niejawny tester tutaj. Po rejestracji sprawdź, czy masz dostępny przycisk “rozpocznij”. Na Windowsie jesteś zalogowany na konto Microsoft, czy konto lokalne? To też istotne. 

Możesz wyjaśnić dlaczego to jest “istotne”?

Sprawdzałeś sposób, który podałem? Jak się nie sprawdzi to tek kilka pozycji w programie przestawisz do stanu początkowego i nie będzie żadnych zmian.

O wiele szybciej będzie ci zainstalować z ISO, niż czekać 3485934 dni, aż się pojawiło. Spokojnie, to nie boli. Sam aktualizowałem z ISO podczas gdy serwery MS były zawalone i przerywało pobieranie przez WU.

Też jestem za tym, aby zainstalować 10586 z ISO. Link podany wyżej jest. Ściągnąć tylko i zainstalować, niż bawić się w rozwiązywanie problemów, które skutków pozytywnych nie przynoszą póki co. 

Uruchamiając z nośnika stworzonego z tego linka masz wybór czy zachować aplikacje czy instalacja na czysto. Prawie wszystkie aplikacje i ustawienia i Twoje dokumenty zostaną zachowane. Dlaczego prawie, bo ktoś pisał, że po aktualizacji system usunął mu program Speccy.

Nie mam tego programu i nie wiem jak to  by wyglądało gdybym aktualizował z tym programem.

Potwierdzam słowa @Jasiek.w Nic nie zostanie usunięte, gdy zdecydujesz się na instalację Win10 z ISO. Spokojnie możesz zainstalować Win10 bez obaw, że wszystko na nowo będziesz instalować, po aktualizacji do Win10.

Pobierasz Media Creation Tool. Wybierasz opcje uaktualnienia z obrazu płyty. Dzieki takiemu rozwiązaniu odpada ci jedna z bardziej czasochłonnych części etapu aktualizacji.

Aktualizowałem w ten sposób dziesiątki razy, pliki osobiste i programy nie są usuwane.

Konieczna aktywacja "Kompilacja niejawnego programu testów? Patrzyłem i sądze ze  to niemożliwe aby ta opcja była koniecznie aktywna. Tez czekam i poczekam. Micrososft pisze jednoznacznie. Czekaj a otrzymasz…

Pozdrawiam/Yan