Mam problem z kupionym DELLem C400. Nabyłem go naprawdę za śmieszne pieniądze, ma on bowiem usterkę- kompletnie niesprawny jedyny port USB. Jego procesor ma 1,2ghz, więc zainstalowana na nim Vista to czysty masochizm. Dokupiona do niego oryginalna stacja dokująca zapewnia 2 porty USB, ale komputer dziwnie się z nią zachowuje. Podłączam pendrive, on się świeci, ale żadne okienko nie wyskakuje. Z tego co pogrzebałem w ustawieniach Vista jest po prostu za nowa na tą stację, bo w opcjach portów USB wyskoczyla mi lista kompatybilnych systemów tak jakby mój nie był. Co powinienem zrobić?
Myślałem nad formatem wszystkiego, podłączeniu stacji i zainstalowaniu jakiegoś systemu z pendrive’a. Nie wiem jednak, czy wtedy USB w stacji zadziała.
Od razu mówię, że jakieś rozdzielacze USB nie wchodzą w grę. Wszystkie bowiem (nawet te z mniejszą ilością portów) wymagają źródła zasilania właśnie z USB.
Nie wiem, czy ta informacja się przyda, ale po podłączeniu kabelka od internetu mogę wejść tylko i wyłącznie na Dobreprogramy.pl. Czego to może być wina, jakichś certyfikatów? W sumie, jakbym rozwiązał problem z internetem zmiana systemu nie byłaby aż taka konieczna, od czasu do czasu korzystałbym z internetowego dysku (np. Humyo).
Z góry dzięki za pomoc. Jak jakieś dane potrzebne to piszcie.