Dziś dostałem z serwisu z powrotem komputer. Przerzuciłem się z win7 na 10tkę, i pojawił się problem. Mianowicie, z głośników nie wydobywa się kompletnie nic. Myślę, że to wina sterowników, iż podczas instalacji podejrzałem, że instalują się na vistę 64 bitową, tymczasem ja mam przecież dziesiątkę. Jak temu zaradzić? Zaznaczam, że to jedynie mój domysł, być może problem jest gdzie indziej.
Czyli jak nic zintegrowany kodek Realtek’a. Sterowniki na stronie producenta są dla wszystkich systemów - w tym Windows 10. Pisałeś o Viście w wersji x64, więc podejrzewam, że Windowsa 10 masz też w wersji 64-bitowej. Na początek więc pobierz sterowniki do chipsetu płyty głównej, później ponowne uruchomienie systemu i instalacja sterowników do karty dźwiękowej. Najważniejsze jednak to, by po ściągnięciu sterowników wypakować ich zawartość - ściągają się bowiem w formacie archiwum spakowanego zip. Jeśli masz jakiegoś pack’era, użyj go wy wyodrębnić zawartość do osobnego folderu i dopiero w niego uruchamiaj plik setup.exe. Jeśli packera nie masz, skorzystaj z opcji menu kontekstowego: klikasz na plik prawym przyciskiem i wybierasz pozycję “Wyodrębnij…”, później zgodnie z poleceniami na ekranie. No i linki do sterowników: