Brak dźwięku w laptopie

Witam,

Od dłuższego czasu w moim laptopie bywa tak, że zanika w nim dźwięk, często jest tak, że głośniki trzeszczą, buczą, wydają piski, lub zniekształcone dźwięki. Czasami, ale rzadko pomaga uśpienie, lub wyłączenie laptopa, ale bywa też tak, że choćbym z 10 razy resetował laptopa, dźwięku nadal nie ma. Gdy dźwięk nagle się wyłączy, lub po prostu go nie ma w laptopie, to podłączając do niego słuchawki, lub przenośny głośnik bluetooth, w nich też nic nie usłyszę, filmy z internetu nie chcą się ładować, ale nie zawsze. Ikona w trayu z symbolem głośnika Realteku wykrywa poziom dźwięku, mimo to ja go nie słyszę, czasami widnieje napis, że nie podłączono karty dźwiękowej, czy jakoś tak.
Gdy piszę teraz ten post, dźwięku nie ma, choć jest wykrywany w trayu, a oto screen z Menadżera Urządzeń

Strasznie to wszystko jest pogmatwane, ale niestety tak się dzieje. Nie pomaga reinstalacja sterowników, ani systemu Windows, problem nadal wraca.

Mój laptop to: https://www.x-kom.pl/p/75842-notebook-laptop-156-samsung-rf511-i5-2450m-6gb-1000-dvd-rw-7hp64.html

Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki

wygląda to na uszkodzenie kontrolera dźwięku, najpierw myślałem, ze sterownik, ale to zaraz sprawdzimy. Machnij szybkie liveCD linuksa i powiedz, czy znika. :wink:

Jeżeli zanika dźwięk roizwiązaniem będzie Allegrowa karta dźwiękowa na USB za 5 zł - w środku nie ma co naprawiać dziadka. :wink:

Da radę to zrobić z dysku komputera? Pendriva, ani żadnych płyt CD nie mam w domu.

Nie,
(tak, ale dużo zabawy i można uszkodzić w10).

Jarek K? :wink:

W sumie zamiast się bawić weź taką kartę na usb, jak zadziała git, jak nie… spawdzi się sterowniki w10… kupisz w jednej przesyłce u tego sprzedawcy najtańszy usb. Przyda się choćby na kopie ważnych plików. Koszt w 15 zł się zamknie.

https://allegro.pl/listing?string=karta%20dźwiękowa%20usb&bmatch=baseline-cl-dict43-ele-1-3-1127&order=p

ed. możesz jeszcze odinstalować w w10, niech dogra sterownik, ale wątpię w rezultat.

Hej,

Kolega korzysta chyba z Windowsa 7, a nie z dziesiątki. Jaką masz wersję systemu? Service Pack masz zainstalowany?

Pozdrawiam,
Dimatheus

Zgadza się.

Windows 7 Home Premium, Service Pack 1

Widać, że nie masz zainstalowanych sterowników do laptopa - do chipsetu, karty sieciowej. Może i problemy z dźwiękiem wynikają z braku odpowiedniego sterownika. Koniecznie zainstaluje je.

Na początek chipset. Później restart i pokażesz na screenie, jakie są urządzenia z wykrzyknikiem w menadżerze urządzeń. Dodatkowo rozwiń gałąź karty sieciowe - masz tam kartę WiFi pewnie, co?

No to pojawia się jeszcze jedno pytanie, co się stało z tymi sterownikami? Same raczej, bo chyba wcześniej były, nie zdematerializowały się…? Jakieś ulepszacze, auto-instalery?

Nie wiem, różne rzeczy się widziało. Klient pogrzebał w sterownikach, oddał w ciągu 14 dni do sklepu. Obsługa nie przywróciła obrazu - bo automatyczne kończenie instalacji przechodził poprzedni klient - i nowy klient od początku męczył się ze źle działającym systemem…

Dodam jeszcze, że laptop przez te ponad 7 lat użytkowania zaliczył kilka upadków na podłogę i urwanie klapy z matrycą, więc może przewody od głośników są przetarte? No, ale raczej nie, skoro nawet wariuje gniazdo jack i bywa, że nie wykrywa mi karty dźwiękowej. Jak słychać szumy z głośników, czasami pomaga uderzenie ręką w okolice klawiatury, lub głośników, żeby tylko się uspokoił :slight_smile:

Zaciekawiła mnie ta karta dźwiękowa na USB, i co? Wystarczy, że podłączę pod gniazdo USB i wszystko powinno hulać?

Tak, powinny działać słuchawki po podłączeniu do niej / zewnętrzne głośniki.
Nie patrz na kolor/ markę - jeden chińskipies. Cudów tez nie oczekuj, działa i tyle. Filmy można oglądać, pograć, ale na więcej doznań nie licz. Korzystałem z takiej jak w netbooku padła dźwiękówka po kilku(nastu) miesiącach od zalania.

A to takie buty. Karta dźwiękowa pod USB odpada, przecież nie będę podłączał do mobilnego sprzętu głośników :neutral_face:

Jeżeli masz uszkodzenie w środku to jedyna opcja. Za kartę i słuchawki dasz 10 zł, koszt naprawy płyty idzie w setki i przewyższy wartość lapka. Jak masz już jakieś usb, to sprawdź linuksem, odpal yt pod nim i tyle gdybania co przyczyną. :wink:

Jeśli masz przerwane przewody do głośników, to może pojawiać się zwarcie, co skutkuje niewytłumaczalnym sumieniem głośników. W poważniejszych przypadkach może powodować zawieszenie karty, przez co nie startuje razem z systemem i brak nie tylko dzwięku, ale i w ogóle karty.

Bardzo możliwe, że przewody od głośników są uszkodzone, wiele razy zdarzyło się tak, że było słychać szum z głośników i jednocześnie grała muzyka, czasami uderzenie ręki pomagało, lub nie i dźwięk zanikał na dobre, tym bardziej, że te głośniki znajdują się bliziutko urwanych nawiasów. Może i tak być.

No to rozkręć i zobacz, ale nie sądze byś zobaczył pourywane kabelki. :wink: A nawet gdyby… to jeszczeli po stronie płyty urwane coś… i tak nie przylutujesz sam. Nie ten poziom - Trudności. :wink: