Tak jak w tytule tematu, oznaki, to mam na myśli, że jak jest brak Internetu, to nie świeci się dioda + dioda od WIFI. Problem jaki jest to, że jak jest brak neta, to nadal diody palą się. Restart, przywracanie do ustawień fabrycznych nic nie daje. Wątpię, aby router był uszkodzony, a jeżeli tak, to z jakiej przyczyny?
Aktualizacja!
Trochę namierzałem z tymi diodami, ponieważ brak sygnału na linii powoduje brak aktywnej zielonej lampki na planecie (znak). Jak jest brak aktywnej lampki, to i WIFi nie działa. Tu trochę z powyższym opisem problemu się pomyliłem.
Czy przy połączeniu bez routera internet działa prawidłowo ? Przywróć router do ustawień fabrycznych i zrób porządnie konfigurację. Polecam zrobić tak by adresy ip internetu pobierały się z dhcp a te lokalne na poszczególne urządzenia były statyczne. Osobiście zawsze tak robię i w 99,9 % przypadków nie ma żadnych problemów.
Bez routera nie będę miał neta, chyba że chodzi Ci przez modem. Co znaczy wg.Ciebie porządna konfiguracja? Wpisałem dane konfiguracyjne, jakie dał usługodawca, czyli Orange, nic więcej. Jest jeszcze jedna rzecz, ja jeden komp mam na LAN -kablem. Natomiast pozostałe 5 na wifi (liczę bez tabletów i smartfonów).
W routerze w diagnostyce sprawdzałem i jedynie jaki błąd pojawia się to DNS Root fail. Router mam TP-Link czarny z trzema antenami.
Nie wiem już, czy to wina Routera, czy wina linii orange. Gdy próbuję łączyć się z daną stroną lub przez wyszukiwarkę google, to jest łączenie i łączenie i komunikat firefoxa błąd z połączeniem strony.
Gdy wejdę w panel admina routera, rozłączę i połączę się ponownie, to internet jest. Mimo to, jak wyżej pisałem, gdy internetu nie ma, to i tak lampka neta świeci się, jak by był internet.
Gdyby była to awaria, mimo, że router działa, to i tak teraz nie kupię a już na pewno nie będę kupować trzeciego tp-linka.