Może ktoś z Was poradzi mi co mogę zrobić w takiej sytuacji. Otóż wylicytowałam kartę graficzną na Allegro. Po zakończeniu aukcji chciałam skontaktować się ze sprzedającym, ale okazało się, że oba numery telefonów podane przez niego należą do innych osób. Nie odpisał również na maila z prośbą o numer kontaktowy. Zależy mi na szybkim kupnie karty i jestem teraz w kropce, bo ani nie mogę skontaktować się z tym Panem, ani kupić innej karty. Co powinnam teraz zrobić? Z góry dziękuję za pomoc.
Skoro facet podaje fałszywe dane - nierozsądne byłoby płacenie mu jakiejkolwiek kasy.
Z tego co pamiętam zgodnie z regulaminem ma 7 dni na kontakt (ale sprawdź to jeszcze bo mogłem coś przekręcić). Jeśli dalej nie będzie się odzywał - zgłaszaj sprawę Allegro, niech Oni Ci powiedzą co dalej.