Brak miejsca na dysku

Witam.

Mam pytanko,czy WIN98 lub XP posiadaja jakies ograniczenia co do informaowania o braku ilosci miejsca na dysku…??

Chodzi mi o to,ze podczas sciągania plików z internetu,zauważyłem że pomimo,że na dysku jest jeszcze 200MB miejsca wolnego,to wyskakuje mi info o braku miejsca i wstrzymuje mi pobieranie…

Czy można ten pułap zmienszyć,np do 100MB,troche to denerwujace jest,zwłaszcza jesli sie pobiera jakis plik,jest juz prawie na ukończeniu a tutaj wyskakuje takie info…

Jesli mozna to zmiec,to prosze o info,co gdzie trzeba w systemie poprawić… :lol:

każdy system potrzebuje tzw pamięci wirtualnej (między innymi po to, żebyś ściągnął ten film) - to jest właśnie owe 200 MB, mniej lub więcej - w zależności od ustawień.

Owszem, możesz to zmniejszyć, ale wtedy komputer może zwolnić, programy nie działać, br…

A kto to widział zasysać coś z netu za pomocą systemowego “zasysacza”. Do tego celu przeznaczone są aplikacje typu getright flashget czy DAP które w takowym przypadku przerywa pobieranie wysyłając odpowiedni komunikat. Ty będziesz mógł sobie zrobić miejsce na dysku i wznowić pobieranie (jeżeli serwer obsługuje wznawianie).

A swoją drogą dziwię się programistom microsoftu, że nie wyposażyli windowsa XP w uczciwy akcelerator pobierania, tylko dalej ładują starą aplikację pamietającą czasy windy95.

Odpowiedź jest bardzo prosta - akceleratory służą “tylko i wyłącznie” (tak jak połączenie z siecią oznacza ściągania gołych …) do zassysania nielegalnych plików z internetu, a tak uczciwa firma jak MS nie może pozwolić na takie coś… :stuck_out_tongue:

Nie rozumie co rozumiesz pod pojęciem gołych nielegalnych plików. Czy wszystko co zamiesczone jest w necie traktujesz jako nielegalne??? A gdzie są darmowe aplikacje, dema, legalne pliki mp3, filmy czy ich zwiastuny. Czy one są według Ciebie nielegalne i czy nie mozna ich pobrać w komfortowy sposób, a nie borykać się z takimi problemami jakie opisał Krzysiek21???

o kurcze :stuck_out_tongue:

Sory, ale chyba źle przedstawiłem ironie

Zgadzam się z kolegą w 100%

Chciałem powiedzieć tylko tyle, iż wielkie firmy kierują się własną logiką przy tworzeniu systemów operacyjnych (i innego softu) i widocznie doszli do wniosku, że jest to zbędne. Może w ten sposób chcą rozpowszechnić korzystanie z ich komunikatora (Windows Messenger) itp.

gołych nielegalnych plików - czytaj roznegliżowanych kobiet

Pozdrawiam :smiley:

Jeśli Micro$oft wyposarzył by windowsa w jakiś akcelerator pobierania plików to został by oskarżony o działania monopolistyczne. Tak jak ostatnio z Windows Media Player

Mógłby dodać go do IE jak np. w mozilli - to chyba mogą zrobić :slight_smile:

oj warto, warto !!

Tylko wyłączcie przywracanie systemu na innych dyskach (poza systemowym)

Kiedyś sobie przyróciłem sobie na wszystkich dyskach i dwa dni roboty poszło… do lasu, na szczeście można to cofnąc :smiley:

stwierdzenie kolegi wyżej,ze pliki z internetu zą nielegalne traktuje to jako stwierdzenie ze wszystko co jest do sciągniecia jest NIELEGALNE więc po co ktos umieszcza dema bądz programy z okresloną działalnoscia np 30 dniowe.??

ok,dzieki za pomoc…ja sciagam falsgetem,pytałem sie daltego ze ostatnio miałem sytuacje,ze zostłao do sciagnieca bardzo mao a tutaj nagle wredny komunikat o braku miejsca…

Do kolegi powyżej, jeśli jego post był do mnie

Sam praktycznie pracuje na oprogramowaniu darmowym, i sam ściągam wielkie ilości legalnego oprogramowania. Jeszcze raz Moja wcześniejsza wypowiedź była (to nie jest krzyk, tylko zaakcentowanie :slight_smile: ) IRONICZNA

Pozdrawiam

Jest sposob na usuniecie pojawiajacego sie komunikatu o braku miejsca na dysku:

HKEY_CURRENT_USER\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Policies\Explorer

Szukasz klucz o nazwie: NoLowDiskSpaceChecks i ustalasz dla niego wartosc 1.

Jezeli nie bedzie tego wpisu (NoLowDiskSpaceChecks) to poszukaj go jeszcze tu:HKEY_LOCAL_MACHINE\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Policies\Explorer

Porada nie jest sprawdzona.