Witam! Piszę do Was po raz kolejny, tym razem problem dotknął mojego komputera. Dziś po powrocie z pracy uruchomiłem go lecz nie pokazały się żadne ikony. Czekałem, czekałem i nic. Zrestartowałem, to samo. Po którymś z kolei restarcie przy wyborze trybu uruchamiania wybrałem"Ostatnia Znana Dobra Konfiguracja" I nagle zadziałało, ale jakie było moje zdziwienie jak zadziałało na chwilę. Komputer jakby po prostu przestał odpowiadać. Wczoraj było wszystko w porządku. Dziś rano również… Już nie mam pojęcia co robić. Mój komputer właśnie próbuję się uruchomić od jakichś 10 minut. Jak na razie stoi na wczytywaniu ikon. Reakcja jakaś jest, tzn. można poruszać kursorem i udało mi się uruchomić Menadźer Zadań. Jak na razie to nie mogę nawet uruchomić OTL.
To nie musi być wina wirusa, a ściągałeś jakąś aktualizację(może się zainstalowała jak wyłączyłeś komputer), wejdź do trybu awaryjnego i zobacz co się zainstalowało(dodaj/usuń programy). Od czego zaczniemy
Właśnie udało mi się uruchomić OTL ale tak jakby się wieszał i odwieszał co jakiś czas podczas skanowania. Poczekam, może LOG się pojawi zaraz.
Hmmmm Wiesza się w miejscu C:\users\prowik\appdata\local\mozilla\firefox\profiles\ge1.nbx.defaut\Cache.Transh41\6\2C\ i tutaj zmieniają się pliki także coś skanuje.
Zostawiam skanowanie na noc. Rano jadę w trasę, muszę się wyspać. Jeżeli log będzie rano to wrzucę.
Deamon toolsa nie uzywalem bardzo dawno, nawet szczerze mowiac to nie pamietam po co go zainstalowalem. A co do uzycia OTL w celu naprawienia kilku rzeczy wykonam to po powrocie do domu
