Witam, to mój pierwszy post ale postaram się zostać dłużej niż do zamknięcia tego tematu
Dostałem wraz z notebookiem Della system Windows Vista Home , jakieś 2 miesiące chodził bezproblemowo (no, mniejsze rzeczy pominę).
Jakiś czas temu z niewiadomej przyczyny (przyczyn?) przy próbie usunięcia lub skopiowania jakiegokolwiek pliku ukazuje się okienko (pozostały czas…) jednak stan procesu stoi na zerze, okienko nie znika, naciśnięcie “Anuluj” nic nie daje - muszę wyłączyć explorer.exe i od nowa włączyć jego proces.
Wtedy zmiany przynoszą skutek.
Przy próbie zmiany nazwy pliku (i folder i pulpit) explorer zacina się od razu.
Google jest bezskuteczne, nie znalazłem tego problemu także na tym forum. Macie może jakieś sugestie jak rozwiązać ten problem?
(Gadu-Gadu nie jest tutaj problemem)
Pozdrawiam i dzięki za ewentualną pomoc