Witam,
chciałabym prosić o poradę w sprawie problemu który pojawił się w moim laptopie. Otóż, po jego włączeniu wszystko jest w porządku, aż do momentu logowania- wtedy zamiast panelu logowania widać tylko podświetlony ekran na którym nic się nie znajduje, jednak nadal słychać pracę komputera, diody się świecą, działa kursor myszy, pojawia się dźwięk itd.
Gdy podłączam go do zewnętrznego monitora, ekran laptopa jest tylko podświetlony i nic na nim nie widnieje, a na ekranie zewnętrznym pojawia się ciemny ekran po załadowaniu systemu, czyli tak samo jak w laptopie nie podłączonym do zewnętrznego monitora.
Próbowałam uruchomić komputer w trybie awaryjnym, ale nie dało rady (wyświetla się tylko czarne tło z napisami), próbowałam również uruchomić opcję „ostatnia dobra konfiguracja”, ale niestety po jej wybraniu widzę tylko pusty ekran.
Czy powyższy problem jest winą karty graficznej? Karta graficzna którą posiadam, to NVidia GeForce 330M-niezintegrowana. A może problem leży gdzie indziej? Czy da się to naprawić samemu (jeśli tak , to w jaki sposób?), czy powinnam raczej oddać do serwisu i wymienić układ BGA?