Witam mam problem z monitorem od około tygodnia obraz zanikał czarny ekran po czym znowu się pokazywalo, raz potrafił cały dzień normalnie chodzić a raz co 5 min na chwilę gasnąć, nieraz wystarczyło poruszać kablem . Mam monitor pod VGA z przejściówka HDMI do karty graficznej. Dzisiaj całkowicie padło ruszanie kablem nic nie daję. Wymieniłem kabel VGA i nadal to samo. Po kliknięciu przycisku zasilania na chwilę zapala się monitor po czym gaśnie i wyskakuje no signal detected. W czym może leżeć problem? Dodam że sprawdziłem u kolegi pod monitorem z HDMI na samym kablu HDMI i normalnie wszystko działało. Więc postawiłem diagnoze na tą przejściówkę HDMI vga i kupiłem rano nową w sklepie. Odpaliłem i normalnie obraz się pojawił pół godziny używania komputera, ponownie go uruchomilem i znowu ten sam problem. Już nie ma obrazu. Miał ktoś podobny przypadek?
Z gory dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Może to problem z kartą graficzną, podłącz inny monitor domowy lub pod pachę z monitorem do kolegi lub kolegi monitor pod pachę i do domu sprawdzić.
Jak u ciebie też pada to nie podłączaj monitora kolegi od razu jakby wilgoć w transporcie do niego mocno wnikała.
Ale no podłączałem u kolegi pod jego monitor który ma wejście HDMI do swojego komputera za pomocą tylko kabla HDMI i normalnie obraz dawalo