Brak obrazu po aktualizacji sterownika

Witam,

dzisiaj zaktualizowałem sterowniki graficzne ze strony amd (automatycznym wyszukiwaniem). Po restarcie BIOS piszczy sugerując uszkodzoną grafike 1 długi 2 krótkie, nie ma obrazu natomiast sam Windows wstaje (słychać dźwięk startu systemu). Problem jest w tym że nie mam zintegrowanej grafiki na płycie głównej i nie widać ani POST-a ani BIOS-a, od startu czarny ekran.

Płyta główna MSI x79 gd45 plus

Grafika Sapphire HD7950

Pozdrawiam.

Spróbuj w trybie awaryjnym odinstalować sterowniki za pomocą 

http://www.dobreprogramy.pl/Display-Driver-Uninstaller,Program,Windows,47643.html

Spróbuj zrestartować bios jeszcze przed odinstalowaniem sterownika

Jeżeli nie widzisz POST / BIOS to sterownik nie ma nic do rzeczy. Wyjmij kartę i przeczyść złącze, jeżeli nadal nie ruszy to karta lub złącze jest uszkodzone.

No właśnie w tym problem że nie widzę co się dzieje na ekranie, próbowałem wejść do trybu awaryjnego na ślepo ale albo nie wyszło albo nic nie dało, nie jestem w stanie wskazać które z powyższych…

Póki co wyczyściłem staruszka z kurzu i jadę do znajomego sprawdzić czy grafika żyje i odinstalować ferelny (mam nadzieje) sterownik, jak będę wiedział więcej to napiszę i zacznę grzebać…

Dzięki za pomoc :slight_smile:

Byłem u znajomego, grafika u niego działa…

Dziwne - AMI BIOS nawet nie ma takiego beep code’u :expressionless:

Spróbuj dopasować komunikat do szablonu: http://www.bioscentral.com/beepcodes/amibeep.htm

Ale skoro grafika tu nie jest winna, płyta nie ma integry, to podejrzewać trzeba RAM, CPU i mobo… jeżeli RAM masz w kilku kościach, to sprawdź czy z pojedynczo zamontowanymi odpali. Testowanie CPU i mobo bez zamienników i obrazu, to już robota dla serwisu.

Z ramami kombinowałem wczoraj i to pewnie przez ramy piskał inaczej. Z jednymi i drugimi nie działa. Piszczy jak wcześniej długi i 2 krótkie.

Dzisiaj jadę do serwisu, jutro pewnie będą wieści to napisze co jest nie tak.

Dobra są już wieści z serwisu. Diagnoza serwisu jest taka iż uszkodzona jest karta graficzna. Płyta główna i procesor są ponoć sprawne. Nie wiem jakim cudem u kumpla grafika działała.

Pan w serwisie twierdzi że o grafice mogę zapomnieć, po dopytaniu powiedział coś o spięciu które wystąpiło i zaproponował wymianę.

Obawiam się tylko tego że jak zamówię nową grafikę to po podłączeniu może być to samo.

Dziękuje za pomoc i Pozdrawiam.

Sprawdź czy zasilacz nie jest z czarnej listy - to ten komponent najprędzej może coś uszkodzić. Mobo masz na pełnym wypasie, w tandemie z markowym zasilaczem nie powinna “fikać”. 

Zasilacz to Super Flower 800W Golden Green Modular SF800P14XE, i raczej też nie on bo kupowałem go z czarną listą otwartą w drugiej karcie…

Zamówiłem nową kartę, nie przez serwis, jak dalej nie będzie działać to odsyłam kartę i idę do innego serwisu…

W tym momencie nie widzę innego rozwiązania sprawy.

EDIT:

A i jeszcze jedna sprawa, do serwisu zaniosłem komputer z grafiką wpiętą w inny slot, ale przy oddawaniu sprzętu powiedziałem w którym slocie była grafika wcześniej… nie wiem czy Pan w serwisie to wklepał w system, czy zignorował i szukali usterki nie tam gdzie trzeba… Jeśli tak to wyjaśnia dlaczego tak długo diagnozowali (prawie 2 tygodnie)…

Podpiąłem z nową grafiką i działa, czyli jednak Pan z serwisu miał rację… Zastanawia mnie tylko czemu na plug and play w komputerze kolegi działała… Dzięki za pomoc. Pozostaje mi tylko nie polecać automatycznego wykrywania sterownika ze strony AMD, lepiej się pofatygować wybierając model niż skazać swoją kartę na śmierć.