Brak obrazu po włączeniu komputera

Witam!

Znajomy ma następujący problem, po włączeniu komputera na ekranie monitora jest ciemność. Problem wystąpił nagle, podczas instalacji xp-ka. Myślałem, że to grafika więc wziąłem ją do siebie i sprawdziłem- działa, procka i ram również sprawdziłem- wszystko ok. Komputer sprawdziliśmy na innym monitorze, sytuacja ta sama- brak obrazu. Na płycie głównej nie widać żadnych przepaleń, kondensatory są ok. Ktoś ma jeszcze jakąś radę, co by tu można zrobić?

a zasilanie pojawia się na płycie ?? kręcą się wiatraki, jakieś dźwięki z głośniczki ?? spróbuj odłączyć zasilanie, wyjąć baterię (wyjmij też wtyk ATX z płyty głównej).

wszystkie te czynności były wykonane, bez powodzenia, obawiam się, że to jednak płyta główna:/

za pewne, ewentualnie zasilacz.

zasilacz jest nowy, więc na pewno jest dobry, chciałem się tylko upewnić, że to płyta, jutro dam mu znać…

Jaki ten zasilacz?

z tego co pamietam to jakiś no name 400W za 70zeta, ale chodziło to już ze 3 miesiące, a komp jest stary Athlon 2400+, 512 ramu+Radeon 9200

No-name są najgorsze. Pewnie on coś uszkadza :confused:

Ja bym jednak sprawdzil ten zasilacz!Pozycz od kolegi i podepnij!bedziesz wiedzial czy to plyta padla czy zasilka! !!

Pewnie kolega ma nie lepszy … kup Fortrona/Deltę z allegro.