Na początek - piszę z telefonu, zatem ciężko mi bylo przejrzeć wszystkie tematy - jjeśli powtarzam jakis temat - proszę o przeniesienie.
Do rzeczy - Mam problem… Z nie wiem czym :). Plus identyczna sytuacja z innego forum.: http://www.forum.twe…mia-t38165.html
Sytuacja: grałam w Witcher 2, parę razy wywalilo mnie do pulpitu, myślę sobie: przegrzewa sie cosik. Wylaczylam kompa, odczekalam aż wystygl i zrobilam użytek ze sprezonego powietrza, niczego nie dotykając. Odpalilam kompa i… “no signal”. Super… Słychać jak Windows sie odpala ale monitor w stanie uśpienia i nawet nie drygnal. Monitor nawet na sek nie zapala zielonej lampki, znaczy wogóle nie ma sygnału wideo z kompa.
Wykonane przeze mnie kroki:
-
Wlozylam stara grafe, zjarana jest, ale obraz zawsze jakis był. Tym razem monitor nie reagowal także z nią.
-
Sprawdzilam monitor, podlaczylam do lapa - działa.
-
Wyciagnelam kartę i wszystko inne, przedmuchalam wszystkie wejścia, styki, podlaczylam ponownie, sprawdzilam milion razy, czy wszystko dobrze podpiete - bezbłędnie.
-
Wymienilam paste chlodzaca, ale tak przy okazji.
-
Sprawdzilam oba wejścia dla monitorów na karcie.
Żadnych zmian sprzetowych przez ostatnie pół roku nie dokonalam, wszystko smigalo jak złoto.
A, myślałam, ze od nowości glosnik systemowy mi nie działa, więc nie wiem co tam slychowac.
ALE wlozylam odwrotnie RAM tak na próbę i “zabipczal” 1 krótki i 1 długi albo 2 kurcze już nie pamiętam.
Jeśli to płyta glowna, lub procek to słychać byłoby odpalajacy sie windows?
Help…
Edit: komputer HP Pavilion Elite m9000, wymienilam zasilacz na Corsair TX650 W i grafe na MSI N460GTX, plus wymiana coolera obudowy na Antec tricool. Tu specyfikacja kompa z w/w zmianami. http://h20000.www2.h…eriesId=3550541