Witam, jest problem.
Już jakiś czas temu monitor nie dawał znaku życia, ale po 10 odłączeniach itp zadział i jako tako działał. Przy podłączaniu kabla zasilającego do monitora słychać syczenie (spięcie?).
Wczoraj chciałem zrobić czystą instalacje sterowników w trybie awaryjnym, komputer się wyłączył i monitor przestał reagować (jest lekkie podwietlenie i w rogu zmienia z DVI, na DisplayPort i na koniec D-sub i tak w kółko). Czasami po prostu po uruchomieniu kompa miałem to samo. Już nie mam pomysłu z czym może być problem. Tak jakby odcinało prąd od monitora.
Podłącz TV, jak jest obraz, to monitor. Jak nie ma, to karta.
Kupiłem nowy monitor - to samo.
Czyli na 100% karta graficzna?
Zwrot 14 dni, najpewniej karta. Przełóż do 2 komputera, jak nie ruszy… jaki model karty?