Coś czego @exsyy nie ma. A ponieważ to nie kwestia aplikacji Realteka a Windowsa to trzeba zacząć od podstaw. SFC.
Te funkcje są zależne od sterowników Realteka.
Przerabiałem to już z tym, że nie miałem żadnych korektorów ani innych ustawień w panelu Realteka w odtwarzaniu, zarówno w panelu Realteka jak i w panelu Realteka ze sklepu Windowsa.
Wszystkie te ustawienia zależą jakie zainstaluje się sterowniki Realteka, czy też inne dedykowane lapkom, czy też płytom głównym.
Są oczywiście jeszcze dedykowane programy producentów lapków, czy też płyt i one mają wiele różnych rozszerzeń, które działają jednak jedynie pod dany model lapka, czy też płyty.
Tutaj na przykład inne stery i nie ma zakładki „rozszerzenia”.
za to jest opcja włącz ulepszenia audio, która działa z ustawieniami mikrofonu (nagrywania) w panelu Realteka z sklepu Microsoftu.
Co za brak tego widoku odpowiada?. Może jednak najpierw sprawdzić system a potem, albo zaktualizować sterownik lub go cofnąć.
Lecz zawsze, najpierw, sprawdza się system. Zawsze. Gdy problem nie znika to są dwa wyjścia. Odinstalowanie sterownika i automatyczna powtórna instalacja lub jego aktualizacja in plus lub minus
Jak to nic nie daje to skan FRST (podejrzenie malware). Dalszych kroków nie opisuje
P.S. Tu nie ma problemu z nagrywaniem a jedynie brakiem widoku zakładki.
P.S 2. Widziałeś screena dotyczącego tego problemu, zamieszczonego przez autora tematu?
Ja pozwoliłem sobie zamieścić twój.
P.S.3 Może jednak na dzień dobry zapytać o system, wersję, kompilację a dopiero potem „rwać się do odpowiedzi”. Czyżby aktualizacje Windowsa zawsze przechodziły bezproblemowo?
Po prostu przerabiałem ten temat i maglowałem go bardzo na moich dwóch laptopach.
Obydwa mają tę samą wersję Windows 10 i za brak zakładki rozszerzeń odpowiadają jedynie sterowniki Realteka.
W zależności, czy system sam je dociąga z automatu (wówczas nie ma tej zakładki, za to są rozszerzenia w panelu Realteka dociąganym ze sklepu Microsoft ( żeby działały to trzeba na karcie mikrofon zaznaczyć „włącz ulepszenia audio”).
Jest jeszcze opcja instalacji normalnych starszych wersji sterownika Realteka ze swoim tradycyjnym panelem i wówczas będzie zakładka „rozszerzenia” w nagrywaniu oraz rozbudowany panel ustawień dźwięku (wówczas nie działa ten panel ze sklepu Microsoftu).
Instalując starsze wersje Realteka, nieraz potrzeba uruchamiać panel Realteka z pozycji instalacji sterowników, bo nie pokazuje się w starcie.
Są jeszcze sterowniki ze strony producenta lapka lub płyty i jeśli są do Windows 10 - to one są już „wykastrowane” z panela Realteka i współpracują z panelem Realteka ze sklepu Microsoftu.
Przy rozpisce sterowników są podane przeważnie komponenty jakie wchodzą w skład sterów i są na przykład z usprawnieniami do słuchawek oraz z Dolby Home Theater i wiele innych.
Większość sterowników nie pod Windows 10 ma tę zakładkę rozszerzenia, dopiero w tych do Windows 10 te ustawienia przejmuje panel ze sklepu Microsoftu…
Trzeba mądrego, żeby ogarnął teraz te sterowniki Realteka…nowe UAD (bez swojego panela) i często okrojone z wielu ustawień dźwięku głośników, starsze HDA mające swój panel i rozbudowane ustawienia i jeszcze jakieś specjalne nowe wersje pod stare układy…
Instalując nowe, trzeba odinastalować stare dokładnie, bo mogą się nakładać i robi się bałagan.
Poza tym instalując te nowe UAD, system proponuje dociągniecie panela Realtek ze sklepu Microsoftu oraz przynajmniej u mnie - instalował z automatu jakiś komponent…oraz proponował instalację jakiegoś programu do odsłuchu słuchawek, ale ja go nie instalowałem.
Ślicznie. No to może zanim zaczniesz cos naprawiać, dowiedz się co masz naprawiać. A dopiero potem zabieraj się za robotę. Jedyną informacja która dysponujesz to to że gdzieś brak zakładki.
P.S.
Dlaczego system? Sterowniki stają się częścią systemu poprzez powiazanie ich miedzy innymi poprzez rejestr i pliki usług. SFC potwierdzi lub wyeliminuje ewentualny błąd z tej strony.
Dobra, niech ci będzie, jednak wydaje mi się, że ja dałem więcej informacji
- co może być przyczyną…
Więcej wiadomości związanych z problemem - chyba nie zaszkodzi.
To są przecież zwykłe podpowiedzi, co może mieć wpływ.
Wiadomo, że na każdym sprzęcie będzie inaczej.
Skoro twierdzisz, że należy najpierw wykonać SFC to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby to zrobił.
Jednak ja sprawdzałem różne opcje i stąd wiem, dlaczego brakuje tej zakładki.
Poza tym, przerabiałem to na forum angielskojęzycznym - temat, który dotyczył tylko właśnie tej sprawy, miał wiele stron i wszystko opierało się na „doborze właściwych sterowników”, więc od razu to sugeruję.
Nie znaczy to przecież, że właśnie tutaj akurat problem jest identyczny.
Jednak autor nie wykazuje już w ogóle zainteresowania, ani nie podaje żadnych czynności, które już wykonał…więc, w ciemno nie ma sensu dalej go ciągnąć.
Jednak skoro jesteś pewien, że twoje wskazówki przybliżą go do rozwiązania to OK.
Ja się nie będę już tutaj wypowiadał.
Masz rację. I ja wymądrzałem się niepotrzebnie w temacie. Tyle jest wersji kart dźwiękowych, że boli głowa. Owszem - mam ustawienia jakości studyjnej ale mikrofon nie nagra wronę, że śpiewa jak słowik. Madonnie technicy poprawiają nagrania, bo śpiewa szkaradnie w studio nagrań.
To programy mogą zmieniać głos, dodawać pogłos, efekty przestrzenne i różne cuda.
Poległem, bo mam podobnie z kartą centrino wiffi. No nie ma ustawienia zaawansowanego dupleks. Za chiny. We właściwościach wifi nawet w systemie nie ma ustawienia dupleksu. W LAN realteka - karta gigabit jest dupleks od automatyczny i różnych wartości do GB Mbs. A wiszi mi to. LAN mam 48 Mbs, a wifi 41Mbs. Też lata, bo mam internet kupiony w czasie biedy po śmierci żony za 29.90zł. Internet lata na światłowodzie - zdaje mi się, że lepiej, niż 250Mbs UPC. Za drogi był. Akurat dwa i pół roku mam ten internet od miejscowego dostawcy i jeszcze nigdy nie było, żeby go nie było.
Nie gniewaj się ale jak kto będzie chciał, to sobie dodatkowe info „wygugla”.
Jak będzie dociekliwy to kto mu zabroni kupić np. to
Wydaje mi się że autor postu jednak nie tego oczekiwał.
Wydawało mi się, że oczekiwał informacji dlaczego nie ma zakładki rozszerzenia w opcjach nagrywania.
Widocznie chyba, źle go zrozumiałem…bo, wskazywałem mu na jedną z przyczyn, dlaczego może jej nie mieć a miałem taki sam problem.
Ty radziłeś, aby zwrócił uwagę na to jaki ma system i sprawdził, czy nie ma uszkodzonych plików.
Chyba jednak nie rozumiem na jakiej zasadzie działa forum pomocy…skoro, zamiast gotowych rozwiązań podsuwa się komuś googlanie w celu uzyskania dodatkowego info…jakiś dziwny chyba jestem - myślałem, że to - co ktoś już przerabiał ma sens…ale jak widzę, jestem w błędzie.
Wobec czego, chyba inaczej rozumiem pomaganie na forum…więc chyba się w ogóle wycofam, skoro twierdzisz, że wprowadzam tylko w błąd i podpowiadam nietrafione rozwiązania i mam złe podejście do tematu(ów)…niech więc tak będzie.
1 polubienie
W tym się mylisz. Masz sporo wiedzy praktycznej i o ile nie zbacza się z tematu, to sugestie często bywają naprowadzeniem do rozwiązania problemu. Czasem w takich sytuacjach pomaga choćby użycie snappy driver portabje. Znajdzie najlepiej pasujący sterownik. Być może wyskoczy dodatkowa opcja. Przecież niektóre wersje sterowników robią bugi, o jakich się nie śniło. Sedno jest w tym, żeby autor tematu wykazał inicjatywę. System windows 10 jest tak dziwny, że nie dziwi nic.
Poddawać się nie można.
A @exsyy napisał.
Niestety źle zrozumiałeś. W tym zdaniu nie ma pytania dlaczego nie widzę lecz jest stwierdzenie że nie widzę.
Nie będę tego komentował…
Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.
Faktów się nie zmieni a ukrywanie wzbudza tylko ciekawość 
Temat ma już 4 dni, autor był widoczny 2 dni temu, ale od tego czasu się już nie wypowiedział.
Z tego co zrozumiałem - ma Win10 x64 i nie ma zakładki rozszerzenia w zakładce nagrywania. Jeśli dobrze rozumiem, to chodzi mu o rozszerzenie nagrywanego pliku dźwiękowego z mikrofonu - zapis jako wav, mp3 itp.
Autorze @exsyy - zainstaluj sobie Audacity a problemy pójdą się gonić 