Komputer może się i uruchomi ale jest to kondensator z sekcji zasilania dostarczają prąd do procesora więc raczej będą problemy z działaniem,musisz kupić nowy bo widzę ze nóżki zostały na płycie.Tylko nie kupuj jakiegoś zwykłego tu muszą być kondensatory do pracy impulsowej (kondensatory o niskiej impedancji).
wielkie dzięki za porady zdecydowałem sie odpalić kompa. wkońcu wychodzi na to że nie jest to część niezbędna
sukces.
komputer działa stabilnie wytrzymuje ortchosa i super pi.
pewnie komputer padnie prędzej czy później ale ja nie mam wyboru na tej mojej wyspie(JERSEY) tego kondensatora po prostu nie ma gdzie kupić.
dzięki jeszcze raz.
A tak z innej beki to kiedy uwaliłem ten kondensator rozwaliłem jeszcze wiatrak od chłodzenia procesora (box-owy) pękł plastik i strasznie buczał więc pozbyłem się zbędnego oplastikowania, przykleiłem wiatrak do zasilacza tak żeby strumień wiatru dobrze padał na radiator i…
Ale na coolerze masz niezły syf Wyczyść to ci temp. spadnie o kolejne 11* ;] BTW. Ten kondensator to chyba od procka więc nie ryzykowałbym uruchamiania na C2D. :x