Brak poprawnie nagranej płyty

Witam.
Mam nietypowy problem.Polega on na tym,że przy nagrywaniu płyty na format audio cd zapisuje mi go w formacie cda.Ale od początku…

Używając programu audiocity złączyłem kilkanaście utworów tworząc jeden zlepek bez przerw i z plynnymi przejsciami.Długość nagrania wynosiła niecałe 79 minut więc mieści się w tych 80 minutach.
Następnie dałem konwertuj do formatu mp3(może tutaj popełniłem błąd?).
Następnie przy użyciu programu ( nie będę opisywał jakiego,bo były trzy próby-każdy przy pomocy innego programu,ale z tym samym skutkiem)dałem nagraj płytę audio cd i wybrałem plik,który wcześniej zmieniłem na format mp3(opisywałem wcześniej).Prędkość zapisu ustawiłem na “4x” i operacja trwała około 20 minut i za każdym razem kończyła się informacją o zakończonym pozytywnie procesem nagrywania.Jednak tutaj za każdym razem występował problem,który polegał na tym,że plik został zapisany w formacie cda.A ja potrzebuje w formacie audio cd do samochodu.Przy pliku cda rozmiar był prawie zerowy(wyrażony w kk).
Z informacji dodatkowych:nagrywane było na płycie cd-r(więc tutaj razczej jest wszystko w porządku).

Próbowałeś w ogóle odtworzyć tą płytę, czy z góry zakładasz że jest problem? cda to jest cd-audio. Rozmiar jest bliski zeru, bo eksplorator plików nie pokazuje ci pliki danych, a nie audio. To co widzisz to jedynie jakiś nagłówek.

Konwersja do mp3 oczywiście bez sensu, bo tracisz na jakości. Trzeba było zapisać jako wav.

Na komputerze nie ma żadnego problemu z odtwarzaniem niej płytki.a czy odtwarza w samochodzie?Zaraz zobaczę i dam znać(nie sprawdzałem,ponieważ stwierdziłem,że tak mały rozmiar plików zapisanych na płytce eliminuje możliwość odtwarzania w otwarzaczu samochodowym.

Sprawdziłem i ku mojemu zaskoczeniu normalnie odtwarza.Mam jednak jedno pytanie:czy gdybym dał konwertuj mój projekt muzyczny w audocity do formatu wav zamiast do mp3 to jakość muzyki byłaby zdecydowanie lepsza niż w w formacie mp3 zmienionym na cda?

To zależy jaki bitrate ostawiłeś podczas konwersji do MP3, jakiej jakości masz odtwarzacz i na ile czułym słuchem dysponujesz.

Do mp3 jakość ustawiłem na obłąkona.
Niskie tony są naprawdę na dobrym poziomie,a reszta to jeszcze nie wiem,ponieważ muszę dłużej posłuchać płytki.Odtwarzacz to aura cd,który ma naprawdę dobre opinie(radio fabrycznie)

To niestety nie precyzuje niczego, ale pozwala przypuszczać, że jest to 320kbps CBR.
Ogólnie konwersja do MP3 jedynie okalecza dźwięk, ponieważ programy nagrywające płyty i tak w locie konwertują taki plik do WAV i CD-audio. Wiele osób jednak nie słyszy różnicy między CD, a MP3 128kbps.

To nie chodzi o bitrate. Bardziej o pytanie po co kompresować, tylko po to aby chwilę potem nagrać wersję nieskompresowaną (CD-audio). Jakaś strata zawsze jest, mniejsza o szczegóły. Nie wspominając o tym, że trwa to w ten sposób dłużej.

Nie rozumiem skąd zaskoczenie, że odtwarza, skoro nagrałeś płytę CD-Audio. Raczej zacząłeś wynajdywać problem tam gdzie go nie było.

Owszem, chodzi. Jakość nagranej płyty CD zależała będzie od poziomu niegodziwości bitrate’u pliku źródłowego. Sam zapis do MP3 przed nagraniem CD-audio oczywiście nie ma sensu, o czym wspomniałem we wcześniejszym komentarzu.

Jeśli chodzi o plik źródłowy to oczywiście racja. Miałem na myśli dywagacje o tymczasowym pliku służącym do nagrania płyty.

Myślałem,że wszystko w porządku…Niestety podczas odtwarzania następują tzw.zacięcia.Będę musiał powtórzyć nagranie-teraz dam konwertuj na wav.

Pamiętaj aby WAV ustawiony był na 44,1kHz, 16 bitów, stereo.

To raczej nie jest kwestia formatu tylko płyty. Spóbuj CD-R, zamiast CD-RW.

To nagranie wykonane było na płycie CD-R