moja koleżanka przez przypadek podłączyła dysk zewnętrzny Samsung G2 Portable 640GB nie pod USB tylko pod jakieś inne gniazdo (nie wiem jak ona to zrobiła).
I tu zaczął się problem. Po ponownym podpięciu dysku przez usb , komputer nie czyta dysku. To znaczy, że nie można go nawet nigdzie odtworzyć czy cos. Po prostu nie ma go w moim komputerze, a lampka na dysku sie świeci i mruga co oznacza, że dysk działa. Jak mogę to naprawić ?
Jeśli Twoja koleżanka rzeczywiście wsadziła całą końcówkę USB do innego wejścia to mogła uszkodzić kabel. Jeśli masz możliwość wymiany kabla, albo możliwość podpięcia dysku na innym kablu to sprawdź to.
Jeszcze ja bym zadał pytanie jaki to kabel wiem że usb ale chodzi o fakt czy jest podwójny (dodatkowe zasilanie pod usb, ma 2 końcówki). Wiem bo też posiadam przenośny dysk i bez podłączenia na 2 wtyki nie chce ruszyć
To muszę przyznać zdolna dziewczyna. No bo jak nie da rady pod żadnym kablem to może elektronika poszła jak dalej nie chce ruszyć. Może ktoś ma kieszeń na dysk to można wymontować lub jeśli na gwarancji to oddać by gwarancji nie tracić, bo nie ma chyba żadnej diody kontrolnej. Widziałem tylko zdjęcie to nie wiem czy coś tam świeci czy śpiewa