a więc zainstalowałam sobie theme apple’a i jestem mega zadowolona, wywaliłam jakieś dodatki które nie wiem do czego slużyly a nie widze żadnej rożnicy bez nich (między innymi ubericon, tk - to bylo z przezroczystością, ten clock bo to zbędnę) - ktoreś z nich poza tym odpowiadało za przyciski w lewym rogu a nie prawym a ja w tej kwestii wolę opcje windowsa. wszystko już jest cacy tylko dwa pytanka
po pierwsze - i ważniejsze, to ta skorka na win xp mi popsuła troszke operę graficznie
może gdzieś w zaawansowanych opcjach da rade ręcznie ta czcionkę zmienić? bo ona nawet polskich znaków nie ma przez co jeśli sie pokaże jakiś polski znak to się zamienia na inną, mniejszą i zupełnię inną i to tragicznie wygląda
ale wtedy zmienię w całym systemie czcionke, a mi chodzi tylko operę
EDIT
no to przedobrzyłam - zdecydowałam, że przeistaluje jeszcze raz tego Leoparda- tzn. skórkę i zobaczę czy z wszystkimi dodatkami działa ok, bo być może któryś dodatek odpowiaał za to. i teraz jest kiszka zupełna, bo mi sie nie chce odistalowac całkowicie, tzn. już niby odinstalowany jest, ale np. zostały mi kursory, ikony i przy starcie systemu jak sie pokazuje to okno wybou użytkownika - też zostało z tej skórki. usunełam wszystkie pliki ręcznie jakie mi się udało znaleźć, ale nadal jesli chce ponownie skórkę zainstalować to pokazuje mi się komunikat, że jest już zainstalowana i muszę ją najpierw odinstalować, a jak klikam TAK to nic się nie dzieję (no bo już ją przecież odistalowałam)
teraż żałuję, że tak kombinowałam, mogłam przeżyć tą Operę a teraz mi się za przeproszeniem schrzaniło wszystko. co zrobić?
o bony stoczyłam istną wojnę dzisiaj z tym komputerem, wyczyściłam rejestr jakimś programem, który ktoś gdzieś na jakimś forum polecił i dało radę, później dla pewności zainstalowałam service pack 3 - nie wiem czy to cokolwiek zmieniło, ale raczej nie zaszodziło, a też ktoś gdzieś o tym pisał. potem musiałam partycje inaczej podzielić, bo nagle mi miejsca na dysku zabrakło, więc 2h czekałam aż się podzieli inaczej a na sam koniec ponownie zainstalowałam skórkę leoparda i ku mojej wielkiej radości wszystko działa ok - lepiej niż za pierwszym razem. a przed instalacją skórki usunęłam Operę i zainstalowałam ją po istalacji skórki, nie wiem czy to pomogło czy coś innego wpłynęło, ale jest wszystko ok - wygrałam bitwę z moim komputerem ;D
dzięki wielkie za wszystkie wskazówki
EDIT
jeszcze jedno pytanko - bo w tym Leopardzie nie ma w folderach tego standardowego paska po lewej co w windowsie i normalnie to mi to nie przeszkadza, ale mam kamerkę internetową i robiłam nią zdjęcia poprzez klikanie właśnie na tym panelu po lewu ‘zrób zdjęcie’ a teraz go nie ma, jakieś pomysły jak mam teraz zrobnić zdjęcie?