BSOD i problem przy reinstalce

WITAM!

Ostatnio wlaczylem kompa stacjonarnego i pojawilo sie okno z prosba o wybranie trybu wlaczenia kompa. Pomyslalem - ktos z rodzinki wylaczyl go za szybko. Wiec wzialem Tryb normalny. Podczas wlaczania pojawia sie doslownie na niecala sekunde jakis BSOD. Nie jestem niestety w stanie go zobaczyc :-/ Uruchamiajac system z UBUNTU Live CD nie widze w folderze z Windowsem nic zwiazanego z MiniDump. Zdaje mi sie, ze ta opcje wogole mialem wylaczona.

Niestety jest tak, ze tryb awaryjny rowniez sie nie wlacza - i tez nie wiem czemu :-/ Podczas wczytywanie czegos z STPD (nie pamietam) nastepuje poprostu restart.

Teraz probuje przeinstalowac system. Tzn wkladam plytke z XP do napedu, a tutaj jej nie wczytuje :confused: Szuka Boot Record, ale zaczyna ladowac z HDD. Sciagnalem rozne wersje Boot CD i nagrywalem na plytki. Zadna nie dziala. Teraz nagralem jakes 6 dyskietem z Boot CD do XP na jedna CD. Oczywiscie tez nie dziala… Dostaje komunikat Boot failure. Jak moge w tej sytuacji przeinstalowac system ?? Co sie wogole moglo stac??

Z gory dziekuje za wszelka pomoc. Pozdrawiam.

Może da się uniknąć ponownej instalacji systemu…podczas startu wciśnij F8 i wybierz “Nie uruchamiaj automatycznie w przypadku błędu” lub coś podobnego i zrób zdjęcie BSODa.

Po włączeniu komputera wciśnij klawisz F8, przed rozpoczęciem ładowania systemu. Następnie:

  • wybierz tryb awaryjny z wierszem polecenia.

  • wybierz system operacyjny, jeżeli Masz ich więcej.

  • Zaloguj się do systemu na konto z uprawnieniami administratora.

  • Wpisz c:\windows\system32\restore\rstrui.exe , gdzie na dysku C jest zainstalowany XP.

  • Przywróć do czasów sprzed awarii.

Przy kazdym starcie komputera zada odemnie wybrania trybu pracy. Tzn. normalny/awaryjny/ostatnia dobra znana konfiguracja. Wybierajac normalny lub ostatnia znana dostaje wlasnie na ten ulamek sekundy BSOD. Przy wyborze jednego z trybow awaryjnych cos tam sie laduje, a pozniej komputer sie restartuje :confused: Gdybym mial dostepny tryb awaryjny to bym nawet pewnie tego posta nie pisal :slight_smile:

Problem jest jeszcze tego typu, ze nie mam punktow przywracania systemu - wylaczylem ze wzgledu na wirusy.

Domniemam, ze bez reintalki sie nie obejdzie - pewnie rozwalil sie jakis wazny plik. Mysle, ze warto by bylo wrzucic scandiska, jednak jak juz pisalem nie moge w zaden sposob wlaczyc konsoli DOSowej :confused: Zadna plytka sie nie laduje… No oprocz tego Ubuntu Live CD…

Ktos ma jakis inny pomysl??

Pozdrawiam.

wciśnij Pause/Break, może uda się go przytrzymać…

Niestety nie pomaga :frowning: Musze przeinstalowac jakos ten system, ale nie wiem czemu nie wykrywa mi plyty bootujacej z setupem WinXP :? Pod laptopem plytka ta sie wlacza normalnie wypisujac cos o wcisnieciu by zbootowac z CD. Natomiast pod stacjonarnym mam tylko i wylacznie boot-failure… Komp jest dosyc stary, wiec moze sprobowac znalezc jakas dyskietke startowa z Win98/ME i nagrac na ja na plyte emulujac floopy 1.44MB z plikiem bootujacym z ME ?? Ma ktos jakis pomysl ?? Pozdrawiam.

Microsoft udostępnia dyski instalacyjne dla Windowsa XP Pro: http://www.microsoft.com/downloads/deta … ed408ea73f

A czy ten Windows jest legalny, czy to jakaś samoróbka?

Mam za darmo z uczelni dostep do sporej ilosci wyrobow MS laczie z windowsem :slight_smile: Zreszta to raczej nie ma nic do rzeczy, skoro pod laptopem dziala wszystko normalnie… Teraz nagralem na CD plyte startowa WinME (z Caldera DR-DOS) i nie wykrywa mi ona zadnych dyskow :? Ani FAT32 (taki tam chyba jest - nie pamietam dobrze jak formatowalem) ani NTFS. Takim cudem mam dostep do plytki CD, ale instalacji Win tez nie moge wlaczyc, bo to oczywiscie zwykly DOS. Chyba bede musial najpierw zainstalowac WinME, a dopiero pozniej na nim zainstalowac WinXP…

Czy naprawde nikt z was nie mial nigdy podobynch problemow ?? Pozdrawiam.

Jeśli możesz to spróbuj podzielić dysk na partycje i na osobnej partycji zainstaluj nowy XP

Powodem braku możliwości uruchomienia Xp z płyty może być uszkodzony jakiś plik i dlatego nie widzisz konsoli

Z CichyBootDisk 4.5 odpalilem Nortona od partycji (konsola z CD/DVD i USB nie dziala - wywala blad dzielenia przez 0). Skasowalem i stworzylem od nowa partycje. Program Victoria odczytuje mi HDD - wszystko jest ok. Jednak nadal nie moge zainstalowac windowsa. Plytka od XP nadal mi sie nie bootuje (moze ktos wie czym moze to bys spowodowane?), a uruchamianie instalki spod Celandra DR-DOS (katalog i386/winnt) wywala mi blad o braku miejsca na SWAP(moze dlatego ze pomimo stworzenia partycji od nowa nie mam tam tego dysku dostepnego). Jak stworze w Celandrze partycje fdiskiem (oczywiscie tylko na 8GB, wiecej sie nie da) to dysk jest widoczny pod tym dosem i mam do niego dostep. Jednak nadal proba instalacji XP z katalogu i386 wywala blad o tym SWAPIE :confused:

Na pomoc, bo juz skonczyly mi sie pomysly :confused: Pozdrawiam.