Witam. Mam problem z laptopem Asus X550VC (Windows 8.1). Od ponad tygodnia bardzo wolno działa, a do tego wczoraj pojawił się pierwszy raz niebieski ekran z błędem “Kernel data inpage error”, po czym laptop uruchomił się ponownie (ale trwało to niemiłosiernie długo).
Proszę o pomoc, oto log FRST:
http://www.wklej.org/id/3351937/
Sprawdź sobie w sieci numerek, jaki pokazuje przy stop’ie. Najczęściej powodem jest uwalenie nośnika, albo pamięci.
Tu sobie poczytaj… niby dla win10, ale w 8.x jest tak samo.
Sprawdziłem dysk i pamięć jak napisano w tym poradniku i o dziwo laptop działa trochę płynniej. Niemniej jednak chciałbym, jeśli to możliwe, żeby ktoś sprawdził logi, bo może tam się czaić jeszcze coś złego.
Niestety muszę odkopać wątek. problem pojawił się znowu i w ciągu dwóch godzin 3 razy pojawił się błąd “Kernel data inpage error”. Zrobiłem to co poprzednio, ale niestety nie pomogło. Błąd pojawia się głównie po wyjściu laptopa z trybu uśpienia, ale nie tylko. Bardzo proszę o pomoc.
Ile masz na SWAP?
Hibernacja wymaga chyba minimum tyle, ile masz ramu.
Windows + R -> sysdm.cpl -> zaawansowane -> ustawienia wydajności -> zaawansowane -> zmień pamięc wirtualną.
Jeżeli masz ustawione na automatyczne, to ustaw na początkową i maksymalną 2x liczbe ram.
A nie obciążasz komputera? Ramu wystarcza?
Miałem automatyczne, ustawiłem teraz początkową i maksymalną na 8Gb (tyle mam pamięci ram). Mam zmienić, czy zostawić? W menadżerze pokazuje użycie ramu na 30 %, ale za to użycie dysku pokazuje 100%, więc to chyba z nim coś jest nie tak 
Edit: Już spadło do prawie zera, nie wiem o co chodzi.
Zostaw już te 8gb.
To mogła być aktualizacja lub inny program.
Czy Twój dysk jest mechaniczny?
Mógł też natrafić na bardzo słabo czytelny sektor.
Mechaniczny tzn.? 
Na pewno nie jest to SSD, bo nic nie wymieniałem w laptopie. Dokładnie taki jest u mnie: Hitachi Travelstar HTS545050A7E680.
Mechaniczny czyli ten starszego typu - nie SSD.
Daj screenshota.
No masz 240 niestabilnych sektorów xD
Według mnie należałoby zrobić zerowanie (taki głęboki format, naprawia błędy logiczne) i zobaczyć co będzie.
Oczywiście wszystkie dane zostaną skasowane.
Zwykły format i postawienie od nowa Windowsa pomoże? Czy trzeba jakoś inaczej zrobić to “zerowanie” dysku? Wybacz za głupie pytanie 
Musisz odpalić jakieś zewnętrzne narzędzie i wyzerować.
Pewnie jakieś Live CD na linuksie.
Zerowanie to nie zwykłe formatowanie.
Czyści każdy sektor.
Trwa długo.
Poszukam jakiegoś dobrego poradnika.
http://darmowyinternet.net/forum/temat-naprawa-dysku-twardego-mhdd-tutorial_751
Zerowanie i remapowanie.
Niestety zajmie to pewnie kilka godzin.
Jeśli nie ma innej opcji to tak zrobię. Tylko jeśli wszystko skasuję, to najpierw muszę się zaopatrzyć w Windowsa
Jeżeli nie masz obrazu, to możesz pobrać ze stroni Microsoftu za pomocą tego narzędzia: https://www.microsoft.com/en-us/software-download/windows8
No niestety trzeba.
240 niestabilnych to spora ilość.
Jak system natrafi na taki, to ma kłopoty, bo nie może odczytać.
Zobaczymy co z tego wyjdzie po zerowaniu - ile z nich zniknie.
Bardzo możliwe, że jest to przyczyną bluescreenów, ale to się okaże.
Tak czy siak na pewno nie chciałbyś stracić jakiś danych.
Trzeba ten dysk do porządku doprowadzić.
W końcu znalazłem więcej czasu i zabrałem się za dysk. Zrobiłem zerowanie i remapowanie. Daję skany w załącznikach jak to teraz wygląda.
MHDD przed naprawą:
MHDD po naprawie:
I jeszcze skan z programu CrystalDiskInfo 7.5.2 po naprawie:
Z tego co widzę dysk wygląda ładnie.
Bez uszkodzeń powierzchni, bez bedów, prawie wszystkie sektory w dobrej kondycji.
I jak pracuje system?
Nadal masz problemy?
Od wczoraj na szczęście nie ma problemów. Brak błędów, to najważniejsze. Wiadomo, system postawiony od nowa to chodzi płynniej