Część, od tygodnia jest pewien problem z komputerem. Na koncie brata, były lagi, zwiechy. Na moim to nie występowało, aczkolwiek później włączyłem kompa i chciałem się zalogować. Loguje się i nie ma programów na pasku zadań, są dziwne lagi w sensie nie mogłem nic wpisać w wyszukiwaniu, nie mogłem niczego włączyć. Do teraz było ok, więc podejrzewałem, że to Windows jakieś fochy ma, ale… Dziś wylogowywałem się i ot, taki BSODZIK, cudem zrobiłem zdjęcie ale i tak potem sprawdzę .dmp więc no problemo. Co to może być? Nic się z nim nie dzieje i nie działo,.hmm?
Specyfikacja:
Intel i siódemka 9700,
MSI Z390 A - Pro,
Ramy Hyperx 3000mhz 2x8gb, nie pamiętam tutaj dokładnie, potem zedytuję i podam.
RTX 2060,
Dysk m.2 Adata 512gb XPG SX 8200 O ILE dobrze pamiętam, też zedytuję i jakby co poprawię. Na nim jest system.
Drugi dysk, on jest jeszcze w miarę świeży, Toshiba P300 1TB
Zasilacz Thermaltake Toughpower Grand RGB 650W 80 Plus Gold
Po kodzie błędu wnioskuję, że problem z kartą graficzną a dokładnie z vram. Na youtube jest filmik Foresta jak zdiagnozować uszkodzoną kość pamięci przy pomocy odpowiedniego programu. Może ktoś podrzuci link.
… a może przypadkiem jakimś afterburnerem nie podkręcana jest/była?
Z Radeonami 5000 był problem, że nowe sterowniki/podkręcanie je sypały, a działały tylko na generycznych W10.