Witam.
Mam problem z BSODami. Występują one nieregularnie. Kolejność według częstotliwości.
Kernel Security Check - Bardzo często już przy odpalaniu Windowsa, albo chwile po zalogowaniu. Czasem trzy godziny nie wyskakuje nic i mogę w tym czasie grać, oglądać filmy czy kopać krypto…
PFN List Corrupt - Rzadko kiedy, dość losowo, raczej “w trakcie pracy” niż przy rozruchu.
Driver Overrun Stack Buffer - Rzadko kiedy, sporadycznie.
IRQL NOT LESS OR EQUAL - Też się kiedyś pojawił
Raz mogę działać godzinę, albo i trzy, a raz nie zdążę zalogować się do Windowsa. Próbowałem na starym dysku z Laptopa (SSD 512GB) opartym na i7 gen4, jak i świeżej instalce systemu. Efekt ten sam Reinstalacje robiłem 3 razy z różnych źródeł i w różnych wersjach systemu. Zawsze to samo.
Ktoś ma jakieś pomysły?
Brak OC itp, itd… Dodam tylko, jako zabawną ciekawostkę - w BIOSie i memtest jest stabilny i może działać całą noc. Ewidentnie krzaczy się dopiero w momencie, gdy do gry wchodzi system.
-Ram sprawdzany MemTest86 i 7 przejść bez błędów.
-SSD sprawdziłem HDTune error testem, zero problemów wykrytych, na innym SSD też tak BSODy wali.
-CPU mogę nawet podkręcić i zarówno Prime jak i OCCT nie zgłaszają awarii aż do “losowego BS”, raz wytrwa
pół godziny, a raz trzy. Niezależnie od napięć i taktowań. Wiążę to z tym, że BSOD i tak by wywaliło i tak.
-GPU raczej winne nie są, bo testowałem obie i osobno w Wieśku i kopaniu i nie było problemów czy spadków, aż do “losowego BSODa”, który nawet przed pulpitem wyskakuje.
Pozostaje mi MOBO, ale tego teraz nie sprawdzę na podmianę. Macie jakieś propozycje?
Napięcia dla pewności ustawiałem ręcznie i podbijałem wszędzie gdzie się dało, włącznie z chipsetem o ~0,1V
CPU: 6600K
MOBO: Gigabyte Gaming7 Z170
RAM: Kingston HyperX 2400@CL15 2x8GB
Grafika: 2x1070 - MSI GamingX i Gigabyte Aorus
PSU: 850W Thermaltake Bronze
SSD: Jakaś Toshiba na M2 PCI 256GB i Adata SX900 512GB SATA
jedyne co mi przychodzi na myśl, to sterowniki - masz poinstalowane sterowniki do chipsetu itp itd? są najnowsze (ze strony producenta) czy instalują się same z systemem albo o zgrozo z jakiejś płytki od producenta? Ostatnio mi tak 10tka crashowała i pomogła aktualizacja sterownika chipsetu
Zrób kopię zapasową systemu ale przy pomocy programu uruchamianego z pendrive albo DVD.
Zrób instalację całkiem nowego systemu
Jeśli nowy system będzie chodził dobrze to winne będą sterowniki w starym systemie a jak również będzie się sypał to wina sprzętu. W domowych warunkach sprawdzenie sprzętu to w zasadzie metodą przez podstawienie innego.
Bios/Uefi wgrane najnowsze, jak już pisałem systemów stawiałem trzy i bez zmiany.
Przetestuję z tymi GPU, ale co one były by winne skoro na MSI i Aorusie z osobna jak i razem błąd także wywalało?
Uruchamiasz instalację poprzez uruchomienie skryptu install.sh(może to być dwuklik albo przez terminal)
U mnie na każdym laptopie/komputerze na którym zainstalowałem ubuntu podobne dystrybucje, wszystkie urządzenie działały od razu po zainstalowaniu i jedyne co zmieniałem to rodzaj sterownika z otwartego na zamknięty w przypadku karty graficznej nvidii, ale jak widać zdarzają się wyjątki.
No to trzeba uruchomić go przez terminal, kliknij prawym przyciskiem myszy na pustym polu w tym folderze i wybierz opcję otwórz w terminalu czy coś takiego
Gdy wyskoczy terminal wpisz
./install.sh
Być może będziesz potrzebował uprawnień administratora, w takim razie wykonaj dwa polecenia
sudo su
./install.sh