Może ktoś postawi trafną diagnozę…nie wiem z jakimi kosztami mam się liczyć.
Buczy i lekko wibruje, nie wiem co. Gwarancji nie mam, więc spokojnie zdjęłam obudowę. Buczenie jest wszechobecne i trudno zlokalizować źródło.
Wszystkie wiatraki (zasilacz, procesor, dysk) chodzą i wieją, aż miło posłuchać. Buczenie pojawia się po kilku godzinach pracy. Temperatura dysku nie zwieksza się, generalnie nic się nie grzeje. Napęd jest ok. Pozostaje opcja zasilacz, lub dysk, lub… Dodam, że wszystkie systemy i programy działaja normalnie. Nic się nie zawiesza.
Ja bym obstawiał kuler na procku - pewnie chłodzenie masz standardowe co było z procesorem (do tego być może wiekowe) i do tego komp nie był czyszczony ?
W zasilaczu też jest wiatrak i to wcale nie mały ;
Tak nawiasem mówiąc to możesz się nim pochwalić - marka i model tego ustrojstwa.
Jedną z ewentualności mogłoby też być to, że dysk jak kręci talerzami wibruje i “buczy” bo obudowa dobrze tego nie tłumi - aczkolwiek wątpię żeby to było akurat (to) tak uciążliwe na miarę zakładania tego tematu
Ja stawiam na dysk. Weź po prostu go wyjmij z obudowy i zobaczysz różnicę. Jakiś czas temu wyciszałem sobie komputer. Najpierw chłodzenie procesora ( było AMD, to wiadomo do cichych nie należy), a później okazało się że najgłośniejszą częścią komputera zostały dyski ( obudowa strasznie rezonowała).
Nie jest to kwestia modelu dysku, chodził cichutko cały czas. Poza tym problem pojawia się po paru godzinach od włączenia. Jak wyłącze, to po ponownym włączeniu jest ok, dopiero po jakiś 2, 3 godzinach pojawia się buczenie.
Zapoznaj się z tematem i popraw tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało przeniesieniem tematu do Kosza.