Hej, chcialbym sobie zrobic male dystro linuxa, ktore jest doslownie minimalistyczne. czyli jest zbudowane na plikopartycji majaca ok. 4Gb, partycja ta jest w ext4, ma utworzone odpowiednie katalogi. Teraz Musze ja jakos ożywić czyli skompoilowac jadro, inita, i basha Teraz mam problem jak ma sie wchrootować aby skopilowany program i jego “biblioteki/konfiguracje” zapisywały sie w plikopartycji a nie w systemie hosta??? Wiem ze jest LFS, ale mnie wystarczy tylko sam bash.
Przecież pierwsza część LFS opowiada właśnie jak zrobić taki minimalistyczny system, który jako powłokę wykorzystuje właśnie bash. Więc przeczytaj LFS, bo w pierwszej części znajdziesz wszystkie odpowiedzi na swoje pytania. Nie lepiej wziąć np. Debiana i postawić minimalną instalację bez środowiska graficznego? Będziesz miał to samo, chyba, że koniecznie chcesz własną, to wtedy, jak mówiłem, LFS.
fedora24x , na forum piszemy w języku polskim, w związku z tym należy korzystać z polskich znaków diakrytycznych (ą,ę,ć,ł,ń,ó,ś,ź,ż), proszę poprawić swój post, w przeciwnym razie temat zostanie przeniesiony do kosza.